wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Co jesc podczas karmienia,a czego unikac? Jak schudnac?
Autor Wiadomość
Lenka 86 
Lenka

Dołączyła: 28 Paź 2012
Posty: 198
Wysłany: 2013-06-03, 15:16   Co jesc podczas karmienia,a czego unikac? Jak schudnac?

Niebawem juz bede miala moja malutka w raczkach i juz sie zastanawiam jak nalezy sie odzywiac podczas karmienia piersia? Oczywiscie bez miesa. Jakie rzeczy sa wazne,a jakie mniej lub niewskazane podczas karmienia?

W ciazy przytylam 20kg az i tez chcialabym zadbac o to pozniej juz co jem. Wem,ze diety nie mozna stosowac,ale pewnie zdrowa diete mozna. Prosze o pomoc w tej kwestii poniewaz naprawde zle sie czuje w swoim ciele i chcialabym wrocic do wagi,ale napewno nie kosztem dziecka. Moze ktos podobnie przytyl i moze swoimi doswiadczeniami sie podzielic? Kiedy moge zaczac cwiczyc po porodzie?
 
 
qetrab 

Pomógł: 21 razy
Dołączył: 04 Sty 2012
Posty: 662
Wysłany: 2013-06-03, 18:10   

Do chudnięcia najlepsze jest chodzenie.
Jeżeli chodzi o dietę to najlepsze jest odpowiednie łączenie produktów, czyli wystarczy nie łączyć węglowodanów o wysokim i.g. (kasze, ryże, zboża) z tłuszczami.
Czyli np. soczewica z warzywami (najlepiej surowymi) to idealny posiłek
Jeżeli jesz nabiał i jajka to najlepiej spożywać je osobno, też z warzywami (i też najlepiej z surowymi)
Dieta wegańska jest bardzo łatwa do prowadzenia z tą metodą.

Do tego całkowita rezygnacja ze słodyczy (czekolada 90% jet dopuszczalna :D )
Unikaj też produktów wysoko przetworzonych (produkty mięso podobne itp)
100% skuteczności :)

PS: tu masz demonstrację tej metody: hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=13824&postdays=0&postorder=asc&start=400 :D
 
 
Lenka 86 
Lenka

Dołączyła: 28 Paź 2012
Posty: 198
Wysłany: 2013-06-03, 19:06   

Dziekuje. Ja jem jaja itp. Wiec mam wile mozliwosci co jesc ;) te odzielanie to podobno dobra rzecz...slyszalam juz o tym wiele razy. W zasadzie to bardzo latwa dieta. Chodzenie powiadasz? Wiec bede robila dluuugie spacerki z mala :) slodycze to najgorsze zlo! Sama wiem o tym. Ja ogolnie jem zdrowo, bez tluszczow, miesa itp. Ale wlasnie slodycze! Uwielbiam piec ciasta ;( jesc rowniez potem. Ale mam straszny apetyt na slodkie! Juz nie kupuje ich w ogole i przestalam piec, a ii tak podjadam miod np. Bo nie umiem wytrzymac :( co zrobic z ta chcica na slodkie?
 
 
Agnieszka 

Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5199
Wysłany: 2013-06-03, 19:49   

Lenka: spokojnie. Sama zobaczysz jaki apetyt będziesz miała podczas karmienia i czy wszystko co do tej pory będziesz mogła jeść i jaki egzemplarz malucha trafisz. Wg mnie nie ma co planować na zaś.
 
 
żuk 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 31 Sty 2009
Posty: 886
Skąd: kotlina kłodzka
Wysłany: 2013-06-03, 19:53   

na chudnięcie w połogu i po ciąży najlepsze jest karmienie ;-) myślę że przy prawidłowym odżywianiu- dużo świeżego, pełne ziarna, bez słodyczy i cukru, przetworzonej/rafinowanej żywności i przy racjonalnym ruchu oraz karmieniu kilogramy ciążowe zlecą.
_________________
<img src="hxxp://global.thebump.com/tickers/tt17cef9.aspx" alt=" Baby Birthday Ticker Ticker" border="0" />
pracownia wyszło szydło hxxps://www.facebook.com/pages/Pracownia-Wysz%C5%82o-Szyd%C5%82o/1489168474670428?ref=aymt_homepage_panel
zalana klawiatura- przepraszam za literówki
 
 
mariaaleksandra

Pomógł: 17 razy
Dołączył: 20 Cze 2012
Posty: 1603
Wysłany: 2013-06-03, 20:23   

Jak poprzednicy :) czasu i sily na ppczatku na cwiczenia raczej nie ma. Ja czasu na jedzenie tez nie mialam, jadlam zdrowo bo balam sie o alergie i kolki. Pilam duzo wody, spacerowalam, po 3 miesiacu zaczelam cwiczyc. Waga zleciala (15kg) nim sie zdazylam zorientowac.
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://straznik.dieta.pl/]
 
 
Kat... 


Pomogła: 72 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 4347
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-06-03, 21:07   

Lenka 86, na początku, karmiąc będziesz potrzebowała dostarczać sobie dodatkowych 500 kalorii dziennie, więc oprócz tego zdrowego jedzenia jakieś ciasto nie zaszkodzi :-) Też uważam, że nie ma co planować. Te kg zejdą od karmienia, spacerowania, noszenia, czasem stresu. Ja jestem za tym żeby na wszelki wypadek nie wykluczać z diety potencjalnych alergenów bo nie wiadomo czy Twoje dziecko będzie uczulone, a nie ma się co dobrych rzeczy bez sensu wyrzekać.
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/d/drq9l8b04.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/n/nxoasmhk1.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
qetrab 

Pomógł: 21 razy
Dołączył: 04 Sty 2012
Posty: 662
Wysłany: 2013-06-03, 22:29   

To prawda, karm jak najdłużej, bardzo pomaga przy chudnięciu :) Moja małżonka, rok po porodzie waży mniej niż przed ciążą :P
 
 
Lenka 86 
Lenka

Dołączyła: 28 Paź 2012
Posty: 198
Wysłany: 2013-06-03, 22:40   

Mam nadzieje,ze tak jak piszecie zejdzie ze mnie po spacerkach,stresie,karmieniu itp. A pozniej juz sport jakis bede mogla uprawiac. Jest joga dla mamy z dzieckiem od 2 miesiaca ,plywanie,czy taniec z maluchem. Nie wiem jak to organizacyjnie wyglada pozniej. Czy bede mogla wyjsc na godzinke pobiegac,czy poplywac bez malej? Slyszalam ,ze dajac pokarm z butelki dziecku np. Jesli bym odpompowala i maz by nakarmil,to ze dziecko niby potem nie chce juz piersi? Niby wygodniej dziecku ,bo z butelki latwiej pokarm leci niz z piersi. Ale nie wiem ,czy to prawda?

Zamowilam sobie dzis DVD z cwiczeniami od pierwszych dni po porodzie ,ktore mozna z maluchem wykonywac. Sa na kregoslup,miesnie miednicy, posladki,uda,biodra ;) dlugo szukalam i mam nadzieje,ze to bedzie fajne i zadziala.

Co do diety, to czy jest cos czego nie mozna w ogole jesc, pic podczas karmienia? Mama mowila mi, ze pomaranczy,truskawek,brokulow, czosnku,cebuli,kalafioru itp. Podczas ciazy wyrzeklam sie calkowicie kawy i alkoholu,co wiadomo, ze pozostanie,ale sery plesniowe,czy inme zakazame rzeczy dla ciezarnych mozna juz jesc?
 
 
Kat... 


Pomogła: 72 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 4347
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-06-03, 23:45   

Lenka 86 napisał/a:

Co do diety, to czy jest cos czego nie mozna w ogole jesc, pic podczas karmienia?
Alkoholu, papierosów i narkotyków. Inne rzeczy zależą od Twoich poglądów, upodobań i tego jak będzie na nie reagowało dziecko. Ja piłam kawę w ciąży jak i podczas karmienia. Po prostu piję maks jedną i staram się w miarę wcześnie.
Jak moja córka była noworodkiem był sezon na truskawki, czereśnie, bób, fasolkę szparagową. Jadłam wszystko, nic się jej nie działo. Chyba tylko na brokuła zareagowała to uważałam. Gdyby się działo to dopiero wtedy bym przestała. Po co odrzucać coś na zapas? Odmawiałabym sobie pysznych i zdrowych rzeczy zupełnie bezsensownie.
Oczywiście na początku lepiej uważać z rzeczami bardzo ciężkostrawnymi, smażonymi ale moim zdaniem bez przesady. Na czymś trzeba ten pokarm dla dziecka wyprodukować. Nie da się dostarczyć sobie wszystkiego co potrzebne jedząc 2 rzeczy na krzyż. Organizm przeznacza wszystko na produkcję mleka. Jak sobie będziesz zbyt wielu rzeczy domawiać to dla Ciebie nie starczy i nabawisz się niedoborów. Po co?
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/d/drq9l8b04.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/n/nxoasmhk1.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
Lenka 86 
Lenka

Dołączyła: 28 Paź 2012
Posty: 198
Wysłany: 2013-06-03, 23:54   

To madre co piszesz i w sumie mam podobne zdanie,tylko,ze nie bylam w ciazy nigdy jeszcze i wole sie dowiedziec, zasiegnac opinii doswiadczonyvh mam :) poza tym chyba trzebaby bylo najesc sie porzadnie cebuli czosnku itp. Zeby zaszkodzilo...to tak jak z doroslym czlowiekiem jak za duzo czegos zje,nawet zdrowego to moze zaszkodzic. Ja ogolnie jem wszystko i chcialabym tez miec takie dziecko pozniej. Sama Nie mam alergii, maz na jedzenie tez nie ma,wiec licze i na tp, ze mala nie bedzie miala. A brokuly i kalafior,czy kapusta to chyba tylko gotowana wzdyma? Surowe mozma chyba jesc w salatkach? A kielki mozna jesc? W ciazy nie jadlam,bo ltos mnie przestrzegl i wolalam nie ryzykowac...a bardzo lubie o vhetnie bym zajadala.
 
 
qetrab 

Pomógł: 21 razy
Dołączył: 04 Sty 2012
Posty: 662
Wysłany: 2013-06-04, 01:16   

czosnek i cebula zmieniają smak mleka, ale raczej nie szkodzą dziecku, więc czy brzdąc będzie chciał pić to zależy od jego preferencji smakowych :) Owszem istnieją produkty, które mogą uczulać, wtedy najlepiej jeść je z przerwami 2 dniowymi, wtedy będziesz widzieć jak reaguje Twoje dziecko i ewentualnie wykluczyć produkt z diety :)
No i lepiej nie szaleć z produktami wzdymającymi, przynajmniej dopóki nie stwierdzisz jak reaguje na nie dzidziuś :)
Kiełki jak najbardziej, nie powinny szkodzić :)
 
 
MartaJS 


Pomogła: 101 razy
Dołączyła: 04 Wrz 2010
Posty: 6041
Skąd: Kosieczyn
Wysłany: 2013-06-04, 07:46   

Lenka 86, będziesz obserwowała dziecko. Przez pierwsze tygodnie trzeba uważać. Mojego synka wyraźnie podrażniały właśnie kapustne, kalafior, brokuły, ale też rzodkiewka - to zresztą też kapustne :-) Teraz już mogę jeść właściwie wszystko. Są dzieci które bardzo źle reagują na nabiał. Kiełki - czemu nie?
_________________



hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com
 
 
Kat... 


Pomogła: 72 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 4347
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-06-04, 09:20   

Lenka 86, jeszcze mi się przypomniało, ze czytałam kiedyś o takich badaniach: podzielili karmiące na dwie grupy i jednym podawali kapsułki czosnkowe a drugim placebo. Dzieci, które piły czosnkowe mleko ssały dłużej i chętniej :-D
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/d/drq9l8b04.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/n/nxoasmhk1.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
MartaJS 


Pomogła: 101 razy
Dołączyła: 04 Wrz 2010
Posty: 6041
Skąd: Kosieczyn
Wysłany: 2013-06-04, 09:32   

Bo czosnek dobry jest :-) a pewnie zależy też co jadła mama w ciąży, dziecko które poznało smak czosnku w brzuchu będzie chętnie piło czosnkowe mleko :-) Właśnie to też jest fajne w karmieniu piersią, dziecko poznaje różne smaki, a nie ciągle ten sam.
_________________



hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com
 
 
Lenka 86 
Lenka

Dołączyła: 28 Paź 2012
Posty: 198
Wysłany: 2013-06-06, 13:05   

Moja bobasinka poznala wszystkie smaki natury w brzuszku :) wiec moze nie bedzie miala problemow?
Czosnek szczegolnie w zimie jadlam i czasami chyba nawet za duzo niz powinnam,ale nie uzywalam zadnych lekow,wiec jak sie zle czulam to tylko cytrynka i czosnek :) juz niebawem sama zobacze jak to jest,gdy bede karmic. Jeszcze 3tygodnie do terminu :) denerwuje sie juzprzed porodem,ale mam nadzieje,ze wszystko bedzie wporzadku :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,29 sekundy. Zapytań do SQL: 7