|
wysokoenergetyczne |
| Autor |
Wiadomość |
MartaJS

Pomogła: 101 razy Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 6041 Skąd: Kosieczyn
|
Wysłany: 2013-09-11, 11:49 wysokoenergetyczne
|
|
|
Żyję dość intensywnie. Dzieci, karmienie piersią, praca, gospodarstwo. Mam od zawsze szybką przemianę materii. No i mam tak, że o ile kiedyś po 2 kostkach czekolady mnie mdliło, w ogóle nie jadłam słodyczy, tak teraz mogę jeść czekoladę jak kartofle. Tabliczka za jednym posiedzeniem, chrup, chrup, ojej, już nie ma, nie spróbowaliście? to gdzie to znikęło?
I zastanawiam się, czym to zastąpić? Co dać organizmowi zamiast czekolady, kiedy potrzebuje szybko dużej dawki energii? Orzechy - to na pewno, zacznę kupować i podjadać zamiast czeko, ale co jeszcze? Jakieś pomysły? |
_________________
hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com |
|
|
|
 |
faf

Pomogła: 14 razy Dołączyła: 17 Wrz 2011 Posty: 735
|
Wysłany: 2013-09-11, 12:00
|
|
|
sok pomarańczowy nie jest to bomba kaloryczna, ale się u mnie się sprawdzał |
_________________ <img src="hxxp://global.thebump.com/tickers/tt176f4d.aspx" alt=" Baby Birthday Ticker Ticker" border="0" /> |
|
|
|
 |
MartaJS

Pomogła: 101 razy Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 6041 Skąd: Kosieczyn
|
Wysłany: 2013-09-11, 12:22
|
|
|
Nie przepadam Poza tym - to raczej zapcha mi żołądek, a nie ma dużo kalorii. A tu właśnie chodzi o kalorie. Czasem zjem duży, zdrowy obiad, kasze, warzywa, strączkowe, nic już niby nie jestem w stanie zmieścić, ale tabliczkę czekolady wrąbię do poobiedniej herbaty. Ja mam po prostu żołądek mniejszy niż obecne potrzeby...
Jeszcze wafle ryżowe mi działały, bo dawały szybki wzrost cukru we krwi. Lepsze to niż czeko, ale też niezbyt zdrowe na dłuższą metę. |
_________________
hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com |
|
|
|
 |
diancia

Pomogła: 7 razy Dołączyła: 01 Lut 2011 Posty: 2447 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2013-09-11, 12:33
|
|
|
a domowe ciastka owsiane? Możesz posłodzić miodem/rodzynkami, pełnoziarnista mąka, dużo płatków owsianych i orzechów/pestek. Jak upieczesz z 2 blachy, to na kilka dni będzie spokój
na innym biegunie smakowym - kotleciki kaszowo-strączkowo-pestkowe/orzechowe. Mój faworyt to kasza jaglana+kasza gryczana palona+soczewica czerwona+cebula+orzech włoski, ale wariantów jest setki |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
 |
Sylwia8

Pomogła: 10 razy Dołączyła: 20 Wrz 2012 Posty: 944
|
Wysłany: 2013-09-11, 12:55
|
|
|
BANANY! Kilka bananów na raz, ile jesteś w stanie zjeść; znam problem bo mam podobnie; ale 3-4 banany to najzdrowsza i najbardziej energetyczna przekąska jaką znam, mam je zawsze pod ręką, nawet jak wychodzę z domu, przy karmieniu piersią tym bardziej idealne. U mnie w domu 5 kg bananów co 2-3 dni schodzi Jeszcze winogrona, teraz jest super sezon, zjesz pół kilo i o czekoladzie nawet nie pomyślisz... |
_________________ Mój wegański blog - hxxp://wszystkojestwglowie.pl |
|
|
|
 |
Kat...

Pomogła: 72 razy Dołączyła: 03 Sty 2009 Posty: 4347 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2013-09-11, 13:26
|
|
|
Sylwia8, i jesteś w stanie zjeść 3-4 banany na raz? Ja słodyczami zajadam się tylko kiedy jestem w ciąży i karmię, poza tymi okresami nie wchodzą mi dobrze. Teraz karmię 2 razy na dobę i jak tylko pomyślę o dwóch bananach to już się czuję zasłodzona |
_________________ <img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/d/drq9l8b04.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/n/nxoasmhk1.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"> |
|
|
|
 |
owca
owca
Pomogła: 5 razy Dołączyła: 13 Paź 2011 Posty: 458 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-09-11, 14:18
|
|
|
Marta a próbowałaś daktyle? Czasem jest tak, że podświadomie szukasz tego, czego akurat Ci brakuje. Może czekolada - bo magnez? A daktyle mają go całkiem sporo. I są pyszne |
_________________ <img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/l/lbnxpwd1v.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"> |
|
|
|
 |
Sylwia8

Pomogła: 10 razy Dołączyła: 20 Wrz 2012 Posty: 944
|
Wysłany: 2013-09-11, 14:36
|
|
|
Potrafię, nawet 6 Nie tak faktycznie na raz ale zjem 2, za chwilę znowu 2 i za chwilę jeszcze 2 czyli powiedzmy w pół godziny te 6 bananów zjadam, często jest to moje śniadanie Jak czuję, że bym zjadła pół czekolady wciągam 2 banany znowu i spokój. Tylko do kawy jakoś nie pasują |
_________________ Mój wegański blog - hxxp://wszystkojestwglowie.pl |
|
|
|
 |
dżo

Pomogła: 142 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 5422 Skąd: między polem a łąką
|
Wysłany: 2013-09-11, 14:59
|
|
|
MartaJS, a jak myślisz: potrzebujesz kalorii, cukru czy czekolady? Czekolada uzależnia , doskonale to rozumiem. Może suszone owoce by pomogły (choć mi nie pomagają bo ja łaknę czekolady, samej w sobie). |
|
|
|
 |
MartaJS

Pomogła: 101 razy Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 6041 Skąd: Kosieczyn
|
Wysłany: 2013-09-11, 16:18
|
|
|
dżo, dobre pytanie Myślę, że kalorii, ale jednocześnie jestem uzależniona od rzeczy szybko podnoszących cukier. W pewnym momencie miałam tak, że pożerałam paczkę wafli ryżowych za jednym posiedzeniem.
Daktyle to chyba dobry pomysł. Do tego orzechy, migdały, kosteczka gorzkiej czekolady i może wystarczy
Winogrona i banany to jednak owoce bardzo chłonące pestycydy, a dostępu do eko nie mam Kupuję czasem, ale raczej nie chcę tego jeść kilogramami. No i trochę głupio kupować owoce, jak się ich ma cały sad.
diancia, spróbuję tych ciasteczek. A czy to Ty wrzucałaś kiedyś przepis na takie ciasteczka z masłem orzechowym? |
_________________
hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com |
|
|
|
 |
diancia

Pomogła: 7 razy Dołączyła: 01 Lut 2011 Posty: 2447 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2013-09-11, 16:38
|
|
|
| Cytat: | | A czy to Ty wrzucałaś kiedyś przepis na takie ciasteczka z masłem orzechowym? | tak w wątku "co dzisiaj jedliście". jeśli chciałaś prosić o przypomnienie przepisu to niestety nie zapisałam go nigdzie... |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
 |
dżo

Pomogła: 142 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 5422 Skąd: między polem a łąką
|
Wysłany: 2013-09-11, 17:31
|
|
|
| MartaJS napisał/a: | | jestem uzależniona od rzeczy szybko podnoszących cukier |
Marta, mnie ratuje np. czekolada na gorąco, mało czekolady, ale w wystarczającej ilości, aby poczuć się lepiej. |
|
|
|
 |
fila

Pomogła: 4 razy Dołączyła: 29 Sie 2012 Posty: 711 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2013-09-11, 18:04
|
|
|
| Marta, a może trufle bakaliowe na bazie daktyli, z różnymi orzechami i np. karobem zamiast kakao? |
_________________ <img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/cKK1p2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" /> |
|
|
|
 |
Maple Leaf

Pomogła: 4 razy Dołączyła: 23 Lut 2012 Posty: 952 Skąd: Calgary
|
Wysłany: 2013-09-11, 18:39
|
|
|
MartaJS, a może tak szybko sprawdzilyby się wafle ryzowe posmarowane masłem orzechowym i miodem? Mnie to zawsze pomaga jak potrzebuję szybkiej dawki energii |
|
|
|
 |
AzjaB
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 28 Cze 2013 Posty: 743
|
Wysłany: 2013-09-11, 19:08
|
|
|
U nas podobnie jak u dianci - batony musli domowej roboty - słodkie, zapychające i w sumie zdrowe Ja daję płatki owsiane, otręby, suszone owoce (morele, żurawina, rodzynki, jabłka, itp.), pestki. Kleję to miodem albo brązowym cukrem. Piekę dużą blachę i jemy. Dla urozmaicenia można po wierzchu polać czekoladą gorzką. |
_________________ hxxp://pierwszezabki.pl] hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
 |
Sylwia8

Pomogła: 10 razy Dołączyła: 20 Wrz 2012 Posty: 944
|
Wysłany: 2013-09-11, 19:36
|
|
|
| MartaJS napisał/a: | | No i trochę głupio kupować owoce, jak się ich ma cały sad. |
To je JEDZ! |
_________________ Mój wegański blog - hxxp://wszystkojestwglowie.pl |
|
|
|
 |
Sylwia8

Pomogła: 10 razy Dołączyła: 20 Wrz 2012 Posty: 944
|
Wysłany: 2013-09-11, 19:39
|
|
|
| Maple Leaf napisał/a: | MartaJS, a może tak szybko sprawdzilyby się wafle ryzowe posmarowane masłem orzechowym i miodem? Mnie to zawsze pomaga jak potrzebuję szybkiej dawki energii |
Ja jem podobnie, tylko kukurydziane a nie ryżowe, posmarowane gorzką czekoladą i konfiturą wiśniową. Pół paczki i spokój |
_________________ Mój wegański blog - hxxp://wszystkojestwglowie.pl |
|
|
|
 |
MartaJS

Pomogła: 101 razy Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 6041 Skąd: Kosieczyn
|
Wysłany: 2013-09-11, 20:36
|
|
|
| Sylwia8 napisał/a: | To je JEDZ! |
No to jem. Ale mojemu organizmowi nie o to chodzi. Owoce nie są kaloryczne. |
_________________
hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com |
|
|
|
 |
eMka
Pomogła: 14 razy Dołączyła: 20 Paź 2009 Posty: 1408
|
Wysłany: 2013-09-11, 20:55
|
|
|
MartaJS mam bardzo podobnie z tym zapotrzebowaniem na słodkie/ kaloryczne. Nawet po bardzo sutym obiedzie prawie zawsze mam ochotę na dopchanie się czymś słodkim. No i czasem jem jakieś ciastka owsiane, z orzechami i owocami suszonymi koniecznie z dodatkiem czekolady (kupne bo nie mam czasu na pieczenie), czasem wystarczy mi mocna kawa zbożowa z miodem, ciasto domowe z polewą karobową, 5 do 10 daktyli (o, te są rewelacyjne na te moje głody).
A ostatnio staram się z tym walczyć, ale słabo mi idzie.
Sylwia8 uwielbiam połączenie czarnej kawy z bananem. Całą ciążę wsuwałam rano z jaglanką. Teraz niestety nie mogę bo Ssak wysypany po bananie. jednak chemii w nich mnóstwo. |
|
|
|
 |
Alispo

Pomogła: 127 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5941 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2013-09-11, 21:03
|
|
|
| Marta-to moze susz a potem jedz:) |
_________________ facebook.com/dtogon |
|
|
|
 |
MartaJS

Pomogła: 101 razy Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 6041 Skąd: Kosieczyn
|
Wysłany: 2013-09-11, 21:22
|
|
|
Alispo, suszę Muszę teraz wrzucić śliwki do suszenia.
Te batony i ciastka domowej roboty to niezły pomysł. |
_________________
hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com |
|
|
|
 |
Sylwia8

Pomogła: 10 razy Dołączyła: 20 Wrz 2012 Posty: 944
|
Wysłany: 2013-09-11, 21:52
|
|
|
| eMka napisał/a: | | Teraz niestety nie mogę bo Ssak wysypany po bananie. jednak chemii w nich mnóstwo. |
To ja mam jakieś magiczne banany bez chemii, bo mojej Ssaczce nic nie szkodzą a oprócz tego, że je moje cycowe to własne banany też wsuwa. Na przemian ze śliwkami
Wiecie, jakbyśmy chcieli odżywiać się tylko NAPRAWDĘ zdrowym to zostaje nam prana... A że praną ja żyć jeszcze nie potrafię, to jednak wybieram banana - przed czekoladą, kakao, kawą, itd., o miodzie nie wspominam bo nie dla mnie... Jak ktoś ma czas piec ciastka i produkować własne batony to fajnie, ja czasem zdążę tylko obrać 6 bananów ale ani o kalorie ani o węglowodany ani o nic innego nie martwię się wtedy przez co najmniej 3 godziny.
Wiadomo, każdy ma swoje smaki, ja wolę owoce niż ciastka. |
_________________ Mój wegański blog - hxxp://wszystkojestwglowie.pl |
|
|
|
 |
owca
owca
Pomogła: 5 razy Dołączyła: 13 Paź 2011 Posty: 458 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-09-12, 07:38
|
|
|
| MartaJS dorzuć suszone figi do listy:) Właśnie wcinam na śniadanie i mi się przypomniał Twój czekolado - zastępczy temat. |
_________________ <img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/l/lbnxpwd1v.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"> |
|
|
|
 |
go.

Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 6285 Skąd: toro
|
Wysłany: 2013-09-12, 08:08
|
|
|
Marta, ja bym takie batony owsiane o jakich była mowa zrobiła, z orzechami, suszonymi owocami pociętymi na kawałki, po upieczeniu jeszcze je oblała xienką warstwą gorzką czekoladą- zaspokoi to i kaloryczność i chęć czekli - bomba idealna nawet na wyprawę rowerową No i te w/w banany. A pół ekipy ode mnie ma zawsze w kieszeni najprostsze rodzinki w gorzkiej:)
A nie myślałaś, żeby do jakiś luch boxów po prostu jakieś "danie przygotowywać? Ja w swoich LB mam sztućce tak, że na płasko są przypięte za główkę, która jest schowana pod taką wypukłością dzięki czemu się nie brzudzą. (heh ale opisałam z tą wypukłością, bankowo wiesz o co mi szło ) |
_________________ "Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa |
|
|
|
 |
go.

Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 6285 Skąd: toro
|
Wysłany: 2013-09-12, 08:09
|
|
|
Marta, ja bym takie batony owsiane o jakich była mowa zrobiła, z orzechami, suszonymi owocami pociętymi na kawałki, po upieczeniu jeszcze je oblała xienką warstwą gorzką czekoladą- zaspokoi to i kaloryczność i chęć czekli - bomba idealna nawet na wyprawę rowerową (wiem, że jesz lokalnie i sezonowo, ale ja czasem mam napady na cytrusy i wtedy do tych batonów dorzucam sporo skórki pomarańczowe, to jest dopiero hit, objadają mnie wszyscy
No i te w/w banany. A pół ekipy ode mnie ma zawsze w kieszeni najprostsze rodzinki w gorzkiej:)
A nie myślałaś, żeby do jakiś luch boxów po prostu jakieś "danie przygotowywać? Ja w swoich LB mam sztućce tak, że na płasko są przypięte za główkę, która jest schowana pod taką wypukłością dzięki czemu się nie brzudzą. (heh ale opisałam z tą wypukłością, bankowo wiesz o co mi szło ) |
_________________ "Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa |
|
|
|
 |
|
|