|
Alkohol |
| Autor |
Wiadomość |
malina
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2819 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2007-12-27, 20:47 Alkohol
|
|
|
| Jaki jest Wasz stosunek do alkoholu??Pijecie (jeśli tak to co,jak często itd) czy nie?? |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
 |
huanita
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 635 Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 2007-12-27, 21:09
|
|
|
| ja się przyznaje że bez piwa nie mogę żyć. Oczywiście chodzi mi o smak a nie o to żeby się upijać. A zimne piwo w ciepłe lato to jest coś na co czekam cały rok. Inne rodzaje alkoholu mogłyby dla mnie nie istnieć |
_________________ hxxp://www.maluchy.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
 |
|
|
|
 |
bajka
Pomogła: 26 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 1694 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2007-12-27, 21:19
|
|
|
Ja też nie mogę żyć bez piwa...no i chyba ogólnie bez alko Oczywiście od czasu do czasu, w ilości bezpiecznej. Popijam właśnie martini...podobnie jak ktoś, kto tu przed chwilą pisał |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxps://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
 |
honey

Pomogła: 14 razy Dołączyła: 08 Cze 2007 Posty: 428 Skąd: hameryka
|
Wysłany: 2007-12-27, 21:25
|
|
|
jak dla mnie wege ludzie, ktorzy sa wege z powodow milosci do zwierzat i ich ochronny przed meczarniami i smiercia nie powinni pic alkoholu ..mam na mysli czegos ciezszego
jakies woody czystej wyborowej itd. mowiac po prostu i..przy kazdej mozliwej nadarzajacej sie okazji imprezowej... ani tym bardziej uzywac drugs ..
dlaczego..?
bo sa zwyklymi hipokrytami w tym momencie dla kazdego trzezwo myslacego i rozumujacego czlowieka...
jaki czlowiek, ktory kocha zwierzeta sam wyniszcza swoje cialo i poddaje go niepotrzebnym torturom.... jak mozna takich ludzi traktowac powaznie...a tym bardziej myslec powaznie o ich swiatopogladzie...
to tyle z mojej strony...
czy sie komus podoba czy tez nie...
osobiscie zdarzy mi sie wypic dobrej jakosci winko w dobry towarzystwie pare razy w roku... i tyle |
_________________ dzisiaj liczy sie tylko teraz,teraz licze tylko na dzisiaj ..a jutro....to sie zobaczy jutro |
|
|
|
 |
adriane

Pomogła: 51 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3064 Skąd: teraz Irlandia
|
Wysłany: 2007-12-27, 21:33
|
|
|
| Nie piję i z trudem toleruję, że inni piją. |
_________________ Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991. |
|
|
|
 |
bodi
lucky lucky me :)

Pomogła: 91 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 4234 Skąd: UK
|
Wysłany: 2007-12-27, 21:33
|
|
|
kiedy byłam w liceum baardzo długo nie piłam w ogóle, głównie dlatego że królowało piwo a ono wybitnie mi nie smakowało.
w końcu, było to chyba w trzeciej czy czwartej klasie, znalazłam jedyne piwo które było ok, a był to zlaty bażant
potem, w okresie studiów na ASP piłam relatywnie dużo, najwięcej w moim życiu, głównie z powodów towarzyskich, choć wciąż w porównaniu z otoczeniem były to baardzo umiarkowane ilości. Nigdy w życiu nie upiłam się tak by urwał mi się film
w czasie ciąży było zero alkoholu, w okresie karmienia również. Kiedy skończyłam karmić stwierdziłam że o ile chodzi za mną czasem smak, szczególnie piwa, to zupełnie nie mam ochoty na efekt jaki alhohol wywiera na moją głowę, na to oszołomienie i otępienie. Kilka razy wypiłam piwo bezalkoholowe, dla smaku właśnie.
Teraz nie piję w ogóle, ciesze się że Jagoda nie widzi mnie pijącej alkohol. Widzi za to jak piję prawdziwą kawę, tę nie dla dzieci (w odróznieniu od inki ) |
_________________
 |
|
|
|
 |
magdusia
Pomogła: 42 razy Dołączyła: 03 Cze 2007 Posty: 1992 Skąd: HRLM
|
Wysłany: 2007-12-27, 22:27
|
|
|
nigdy nie piłam,
po pierwsze;
to mi po prostu nie smakuje
po drugie ;
mam awersję,sam widok osoby pod wpływem alkoholu mnie odrzuca.
po trzecie
jak to wogóle mozna pić? |
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
"Każdy jest geniuszem. Ale jeśli zaczniesz oceniać rybę pod względem jej zdolności wspinania się na drzewa, to przez całe życie będzie myślała, że jest głupia." A. Einstein |
|
|
|
 |
Lily

Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2007-12-27, 22:29
|
|
|
| Rzadko, zazwyczaj wino i rum do herbaty. Piwa nie znoszę. Mój niemąż nadrabia za mnie. |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
 |
Malati
Pomogła: 71 razy Dołączyła: 10 Cze 2007 Posty: 3924
|
Wysłany: 2007-12-27, 22:50
|
|
|
Pijałam swojego czasu, zwłaszcza w okresie liceum.Próbowałam wówczas chyba wszystkich możliwych trunków Kiedy poszłam na studia to już mnie nie ciągneło. Dla wielu osób własnie studia to pierwsza okazja na caałkowita samowolkę i ostre imprezki, ja juz wówczas byłam weteranką w tym temacie Obecnie jestem abstynentką, mąz rownież. Jedynym alkoholem na jakie ewentualnie mogłabym kiedykolwiek się skusić to byłoby piwo, inne trunki zwłaszcza wódka są dla mnie nie do przełknięcia. |
|
|
|
 |
sylv
niedowiarek

Pomogła: 40 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3138 Skąd: Sz-n
|
Wysłany: 2007-12-27, 23:01
|
|
|
bardzo lubię się napic dobrego winka. niestety, poniewaz jestem teraz domowym kierowca a nie jezdze nawet po 1 kieliszku, rzadziej sie to zdarza.
Nie znosze zalanych imprez i pijanych ludzi. |
|
|
|
 |
Ewa [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-12-27, 23:01
|
|
|
Piję. Również przy dzieciach. U mnie w domu też pito przy dzieciach i uważam, że dzięki temu "umiem" pić. Tego po prostu również należy nauczyć. Wypiję nie więcej niż jedno piwo na raz (co dla wielu ludzi jest zadziwiające ), jeżeli piję wino lub jakiś likier, to wyłącznie w odpowiednim kieliszku, jeżeli takowego nie mam, to nie piję (po prostu mi wtedy nie smakuje). Dla mnie alkohol to rytuał, jeden, dwa kieliszki wina, nie nalanego do pełna, bo to już nieładnie wygląda i gorzej smakuje (wiem, mam coś w głową ). Nigdy nie próbowałam czystej wódki, nie wiem jak smakuje, ale po wysokich procentach ludzie się zawsze krzywią, więc musi być ohydne . Najbardziej wkurza mnie dawanie dziecku na spróbowanie, mam przykład u swoich sąsiadów. 4-latek podpija za pozwoleniem mamy piwo z jej puszki, albo wypija duszkiem pół kieliszka wina. Co ciekawe Gabryś widząc co robi kolega odbiera to mniej więcej jak jedzenie mięsa (bo u nich tak się robi) i patrzy na to z zadziwieniem i jakimś takim dziecięcym zdegustowaniem. Wie, że alkohol jest wyłącznie dla dorosłych, nigdy nie prosi o spróbowanie ani alkoholu ani kawy.
Wszystko jest dla ludzi, tylko trzeba mieć głowę na karku. |
|
|
|
 |
sylv
niedowiarek

Pomogła: 40 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3138 Skąd: Sz-n
|
Wysłany: 2007-12-27, 23:07
|
|
|
U mnie w domu rodzinnym alkohol nie byl zadnym tabu, chociaz sie nie upijano. nie bylo mowy o "półkieliszkach" dla dzieci, i tez to jakos naturalne bylo, ze alkohol jest dla doroslych. Do 18-tki nie wolno mi bylo pic (oczywiscie, bunt byl ). mysle, ze to bylo zdrowe podejscie.. |
|
|
|
 |
Lily

Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2007-12-27, 23:15
|
|
|
| sylv napisał/a: | Do 18-tki nie wolno mi bylo pic (oczywiscie, bunt byl ). mysle, ze to bylo zdrowe podejscie.. |
różnie to z tym jest
mojej koleżance z klasy matka powiedziała : jeśli będziesz się chciała napić to przyjdź, otworzymy wino, spróbujesz (to było w LO), a nie pij gdzieś z chłopakami w rowie - i to z kolei mi wydawało się zdrowym podejściem |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
 |
Christa

Pomogła: 30 razy Dołączyła: 03 Cze 2007 Posty: 1900 Skąd: Australia
|
Wysłany: 2007-12-27, 23:20
|
|
|
| My (tzn. ja i Rafal) jestesmy obydwoje SxE, wiec nie pijemy. |
_________________ <img src="hxxp://lb5f.lilypie.com/Uigap11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fifth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/XYtep11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
Christa
Puszek okruszek, puszek kłębuszek, wystarczy tylko, że się poruszę, zaraz przybiega by ze mną być... - to o Filipku. |
| Ostatnio zmieniony przez Christa 2007-12-27, 23:21, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
malina
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2819 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2007-12-27, 23:20
|
|
|
U mnie w domu czasem było winko,nigdy nie widziałam zeby rodzice byli pijani- moj ojciec(sportowiec) raz wypił wódke w 50 urodziny i po kilku kieliszkach poszedł spać,chwiało go wiec poszedł na rękach
Mi w liceum i na studiach w Olsztynie zdarzało się i to często,apogeum było w Londynie
Teraz na imprezach lub wieczorkami piwko lub winko jak najbardziej,na mocne alkohole nie mam ochoty.Czasem prz6y Zu wypijemy winko do obiadu,teraz też na świeta było - wie,że to dla dorosłych tylko i nie ma problemu. |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
| Ostatnio zmieniony przez malina 2007-12-28, 12:08, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
Asłan

Pomógł: 5 razy Dołączył: 03 Cze 2007 Posty: 281 Skąd: Posen
|
Wysłany: 2007-12-27, 23:30
|
|
|
Heh,utarło się,że anarchiści ostro łoją wódę-co z doświadczenia mogę potwierdzić ,ale ja jakoś zawsze w tym "sporcie" byłem daleko w tyle...
Ostatnio bardzo nieczęsto jakieś pifko,albo wino do posiłku (ale to raczej w gościach niż w domku).
U nas w lodówce stoi jakaś stara flaszka spirytusu przywieziona z wesela...Nieotwierana,tak więc jak ktoś chętny to służymy (o ile to jeszcze da się wypić) |
_________________ hxxp://kinobezpopcornu.pl |
|
|
|
 |
rosa
born to be wild

Pomogła: 174 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 7459 Skąd: Zielonka
|
Wysłany: 2007-12-28, 10:27
|
|
|
lubię alkohol, piję
w sposób podobny jak Ewa |
_________________ hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes |
|
|
|
 |
Alispo

Pomogła: 127 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5941 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2007-12-28, 10:38
|
|
|
sporadycznie.I tak rzadko kiedy wiadomo co jest vege a co nie..
poza tym nie przepadalam nigdy,nie ciagnie mnie do tego..
w liceum to sie cos tam pilo,potem przestalam ze wzgledow sxe/vege,i testow na zwierzetach(ogolnie wplyw alkoholu),teraz mam takie podejscie ze male ilosci nikomu nie zaszkodza,troche bez sensu takie zasady dla zasad..nie widze tego wplywu na swiat ze wypije ze 2 łyki..czasem sie napije cos symbolicznie z R.albo jak jakas okazja jest np.niedawno na panienskim kuzynki.Ale pije male ilosci,no i jak juz pisalam i tak malo co jest vege..
U rodzicow nigdy nie bylo wódki itp.,najwyzej winko do obiadu..ewentualnie piwko.Kulturalnie.
aha-polecam Malibu z mlekiem sojowym |
_________________ facebook.com/dtogon |
| Ostatnio zmieniony przez Alispo 2007-12-28, 10:44, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
zina

Pomogła: 93 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 6308
|
Wysłany: 2007-12-28, 10:42
|
|
|
Pijam nie obecnie ale w ogole
Kiedys piwo litrami (czeskie konekcje )a teraz preferuje dobre, najlepiej swojskie winko i czeska herbatke z rumem Uwielbiam sobie posaczyc Baileys. |
|
|
|
 |
Alispo

Pomogła: 127 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5941 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2007-12-28, 11:51
|
|
|
| Aisha napisał/a: |
a poza tym.. wiekszosc jest testowanych na zwierzetach... |
z tego co wiem to "alkohol"sam w sobie,nie dane marki itd..wiec w sumie kupujac alkohol nie mamy na to wplywu za bardzo,na tej samej zasadzie to sie i marchewke testuje i rozne substancje odzywcze,to nie to co np.papierosy gdzie dane koncerny testują..ale moze o czyms nie wiem..
Wydaje mi sie,ze bojkot z tego powodu nie jest zbyt zrozumialy,ale moge sie mylic.
Tak czy siak,im mniej alku tym lepiej |
_________________ facebook.com/dtogon |
|
|
|
 |
rosa
born to be wild

Pomogła: 174 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 7459 Skąd: Zielonka
|
Wysłany: 2007-12-28, 12:43
|
|
|
testowanie alko na zwierzętach jest dla mnie nowością
mój P sam warzy piwo, więc wiem co w nim jest a w zasadzie że nie ma żelatyny
i nie testuje na zwierzętach, chyba mu podszepnę, że powinien swoje włosowe córeczki uraczyć |
_________________ hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes |
|
|
|
 |
ań
Berserk fan

Pomogła: 90 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 6991
|
Wysłany: 2007-12-28, 12:50
|
|
|
my z Jacem nie pijemy. No, raz na ruski rok Jacek sobie kupuje piwo(najczęściej na wakacjach) ale toleruje tylko takie jęczmienne, mętne, jakieś niemieckie, nie wiem jak się nazywa.
Ja nie lubię efektów picia w moim ciele i stwierdziłam, ze mi to do niczego nie potrzebne. Ostatni raz coś alkoholowego piłam zdaje się w 3 klasie LO i jakoś mnie nie ciągnie.
Nie chcemy by nasze dzieci widziały alkohol w domu i nie chcemy by na rodzinnych imprach się go piło. |
_________________ Jag 2004; Lefo 2008; Dobr 2012 |
|
|
|
 |
kasienka

Pomogła: 123 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 8362 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2007-12-28, 13:11
|
|
|
Małż nie wspomniał, że właśnie niedawno wyrzuciłam flaszkę otwartej półtora roku temu wódki Zawadzała mi w lodówce
Ja lubię reddsa jabłkowego, wino...teraz nie piję, wiadomo czemu...trochę mi brakuje...Ale nigdy nie piłąm, żeby sie upić, może raz mi się zdarzyło, nie miałam urwanych filmów itd...tzn, bywała pijana, szczególnie we wczesnej młodości, kiedy to królowały nalewki , ze dwa razy upiłam się w pracy(po pracy) i mogę śmiało stwierdzić, że nie cierpię tego stanu, więc teraz nie piję tyle, żeby się upić...Delikatnie.
I zgadzam się z Ewą |
|
|
|
 |
ketsisu

Pomogła: 6 razy Dołączyła: 01 Lis 2007 Posty: 226 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: 2007-12-28, 13:14
|
|
|
| A macie jakieś doświadczenia z leczenia się alkoholem? Pytam po prostu z ciekawości |
|
|
|
 |
nitka
SzumiąceWMózguLiście

Pomogła: 46 razy Dołączyła: 20 Cze 2007 Posty: 3490 Skąd: Isle of Man
|
Wysłany: 2007-12-28, 13:34
|
|
|
ja dawałam czadu w liceum. do tego stopnia, że zamiast na lekcje szłam nad maltę, bądź gdziebądź. lubiłam pić sama w wieku 17 lat strułam się wódką i od tego czasu sam jej zapach robi swoje. jak kasienka lubię reddsa jabłkowego, i cidera gruszkowego, ciemny rum. u mnie w domu nigdy nie było alkoholu (za to inne jazdy), mama słodzi wino w kieliszku, żeby i tak go nie wypić Pamiętam, że 2 braci mojego ojca od zawsze mieli alkoholowy problem, i ja się ich strasznie bałam, kiedy byli pijani. teraz, kiedy czasy liceum zażegnane nie lubię być pijana, i nie upijam się. a teraz przyszedł mi do głowy nowy topik |
_________________ cuando tu me hablas?
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/i/i0892kxnl.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"> |
|
|
|
 |
|
|