Kiełki |
Autor |
Wiadomość |
Mirka
Pomógł: 31 razy Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 999
|
Wysłany: 2008-03-21, 07:50
|
|
|
Kasia B. napisał/a: | Bo jakoś dziwnie zaczynają pachnieć... |
Zależy jak je przechowujesz.
Ja wypraktykowałam taką metodę: po kilkakrotnych umyciu kiełków na sitku
(kupnych) i odsączeniu, przyładam je na ligninowy papier i po zawinięciu wkładam do lodówki.
Mają wtedy odrobinę wilgoci z papieru i w ciągu 3-4 dni je zjadam w niezmienionej postaci. |
|
|
|
|
Kasia B.
Pomogła: 13 razy Dołączyła: 31 Sie 2007 Posty: 849 Skąd: Warszawka
|
Wysłany: 2008-03-21, 10:26
|
|
|
ja sama zasiałam w kiełkownicy
sezam mam na samym dole i tez najpierw były takie białe puszki (myślałam, że spleśniał) ale teraz już są ładne drobniutkie zielone kiełki
chyba je wszystkie zmielę i dodam do pasztetu....
wczoraj wypłukałam kiełki słonecznika i wyczyściłam z resztek nasion i już jest ok
mam nadzieję, że nic się z nimi nie stało?
Z tego co piszecie lepiej kupować gotowe? |
|
|
|
|
ina
Pomogła: 51 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2936 Skąd: południe
|
Wysłany: 2008-03-21, 11:51
|
|
|
majaja napisał/a: | ina napisał/a:
ja dziś je kupiłam w kauflandzie za ok. 2,5 zł
Pytanie ile ich tam jest, |
sprawdzę po powrocie do domu, ale chyba nie tylko na jeden raz,bo zostało mi jeszcze |
|
|
|
|
Malinetshka
Paulina
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5765 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2008-03-21, 14:09
|
|
|
Kasia B. napisał/a: | najpierw były takie białe puszki |
Niektóre gatunki roślinek puszczają takie mikroskopijne korzonki. Można to porównać do naszych naczyń włosowatych i stąd wrażenie pleśni.
I mi dałyście do myślenia z tą szkodliwością kiełków..... ciekawe jak jest naprawdę,... |
_________________ hxxp://www.myticker.eu/ticker/] |
|
|
|
|
bodi
lucky lucky me :)
Pomogła: 91 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 4234 Skąd: UK
|
Wysłany: 2008-04-07, 15:40
|
|
|
Mirka, napisz koniecznie co się dowiedziałaś, bo brzmi to strasznie |
_________________
|
|
|
|
|
renka
mama sama
Pomogła: 123 razy Dołączyła: 02 Sie 2007 Posty: 3354 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2008-04-12, 22:03
|
|
|
Hmmm, po czym poznac, z plesn to plesn, a kielkowe puszki to kielkowe puszki?
Od kilku dni hoduje brokula, rzodkiewke, lucerne i mung i wlasnie na tych dwoch pierwszych sa takie biale puszki. Wszystkie hoduje w ciemnosci - czy dobrze, czy ktores wymagaja swiatla? |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
Ostatnio czytane:
1) HAWKINS P., Dziewczyna z pociągu
hxxp://bonito.pl/k-1098909-dziewczyna-z-pociagu
2) KRAJEWSKI M., Władca liczb
hxxp://bonito.pl/k-1318363-wladca-liczb
3) KRAJEWSKI M., Arena szczurów
hxxp://bonito.pl/k-1301314-arena-szczurow
|
|
|
|
|
Malinetshka
Paulina
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5765 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2008-04-12, 22:31
|
|
|
renka, wg mnie prawidłowe gatunki wypuściły u Ciebie "puszki". A co do ciemności to nie wiem dokładnie, ale na pewno strączki zaleca się bez słońca, żeby nie gorzkniały. |
_________________ hxxp://www.myticker.eu/ticker/] |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2008-04-12, 22:33
|
|
|
Rzodkiewka rzadko pleśnieje, dlatego zaleca się dodawanie jej do innych hodowli, żeby pleśnieniu zapobiegać. |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
ulapal
Pomogła: 22 razy Dołączyła: 07 Cze 2007 Posty: 448 Skąd: Suwałki/Bristol
|
Wysłany: 2008-09-18, 03:15
|
|
|
mi nigdy nie wychodzą pestki dyni, szybciusko zaczynają się psuć i walą niemiłosiernie.
za to znam witariańską metodę robienia musli z kiełków. podkiełkowane do max 48 godzin słonecznik razem z dynią (24h w wodzie i kolejne 24 bez) suszyć do wyschnięcia. w dehydratorze (nie więcej niż 40 stopni wychodziło jakieś 20 godzin) nie wiem jak w piekarniku. na słońcu da się tylko latem
potem te pestki miesza się razem z innymi orzechami, pszczelim pyłkiem, rodzynkami, płatkami czy wiórkami kokosowymi. z czym kto chce i lubi.
albo namaczając podlać octem balsamicznym (tym brunatnym)- nabierają innego smaczku. cierpkawego. |
_________________ <img src="hxxp://lilypie.com/pic/2009/10/02/dEVB.jpg" width="62" height="80" border="0" alt="Lilypie - Personal picture" /><img src="hxxp://lb3f.lilypie.com/ZOAxp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Third Birthday tickers" /> |
|
|
|
|
Karolina
Pomogła: 114 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 4928
|
Wysłany: 2008-09-19, 08:18
|
|
|
Ciekawy przepis. A co to jest ten dehydrator - suszarka do owoców po prostu? |
_________________ hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/ |
|
|
|
|
arahja
Pomogła: 26 razy Dołączyła: 23 Cze 2008 Posty: 1148 Skąd: brno
|
Wysłany: 2008-09-19, 11:43
|
|
|
Hej!
Przymierzam się powoli do kiełków, już chyba dojrzałam do takiej uprawy, tylko nigdzie nie jest napisane, jak jeść te kiełki - samą wyrośniętą część, czy ziarno też? A może to od tego, co się kiełkuje, zależy? |
_________________ hxxp://czeski-sen.blogspot.cz |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2008-09-19, 11:53
|
|
|
Całość się je Komu by się chciało odcinać |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
arahja
Pomogła: 26 razy Dołączyła: 23 Cze 2008 Posty: 1148 Skąd: brno
|
Wysłany: 2008-09-19, 12:46
|
|
|
Lily napisał/a: | Całość się je Komu by się chciało odcinać |
Mogłoby się okazać, że ziarno robi się niejadalne czy coś i wtedy już trzeba by |
_________________ hxxp://czeski-sen.blogspot.cz |
|
|
|
|
Malinetshka
Paulina
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5765 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2008-09-19, 19:31
|
|
|
arahja napisał/a: | Mogłoby się okazać, że ziarno robi się niejadalne czy coś |
Jeśli już to raczej dzieje się przeciwnie Dzięki kiełkowaniu ziarno z niejadalnego staje się jadalne, bo wytwarzane są w nim enzymy, które wspomagają proces jego trawienia.
Wydaje mi się, że jeżeli "góra" kiełka jest jadalna to ziarno i korzonki również. |
_________________ hxxp://www.myticker.eu/ticker/] |
|
|
|
|
milka
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 16 Wrz 2008 Posty: 285 Skąd: fr
|
Wysłany: 2008-09-19, 21:14
|
|
|
A wykielkowala moze komus soja? Bo mi cos tam niby kielkuje, korzonek wychodzi, ale to co bylo "fasolka" zaczyna zmieniac kolor, jakby tak troche gnilo..i nici z tego
Z kazdej hodowli kielkow zostawiam sobie choc jeden i wkladam do doniczki..bo mi sie jakos tak wydaje, ze jak juz mialo tyle sily zeby wykielkowac to i delsze zycie w ziemi sie takiemu kielkowi nalezy No ale to juz "moj maly swir" |
|
|
|
|
magdusia
Pomogła: 42 razy Dołączyła: 03 Cze 2007 Posty: 1992 Skąd: HRLM
|
Wysłany: 2008-09-20, 12:29
|
|
|
ja często kiełkuję strączkowe bo lubię
i zauważyłam że jak są kiełkowane dłużej i mają dużą część zieloną to samo nasionko robi się takie włókniste i jak dla mnie nie smaczne.
ja wolę krótko kiełkowane i właściwie nie ma czego odcinać |
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
"Każdy jest geniuszem. Ale jeśli zaczniesz oceniać rybę pod względem jej zdolności wspinania się na drzewa, to przez całe życie będzie myślała, że jest głupia." A. Einstein |
|
|
|
|
DagaM
Pomogła: 63 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3025 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-09-20, 17:09
|
|
|
magdusia napisał/a: | i zauważyłam że jak są kiełkowane dłużej i mają dużą część zieloną to samo nasionko robi się takie włókniste i jak dla mnie nie smaczne. | Właśnie przegapiłam moment przerwania procesu kiełkowania i teraz mam zielony lasek Myslicie, że jest jadalny? |
_________________ <img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />
----------------------
www.naturei.pl |
|
|
|
|
DagaM
Pomogła: 63 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3025 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-09-20, 17:19
|
|
|
U mnie króluje fasolka mung, która jest jedną z bardziej wychładzających - pycha! Ale lubie też soczewicę.
[ Dodano: 2008-09-20, 17:20 ]
Właściwie to u mnie jest nie lasek, ale LAS! |
_________________ <img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />
----------------------
www.naturei.pl |
|
|
|
|
Malinetshka
Paulina
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5765 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2008-09-20, 18:33
|
|
|
DagaM, zależy jak bardzo zaawansowane jest stadium listków i zależy czego (mung kiedyś mi przerósł bardzo i był nie do przeżucia ) Spróbuj, jak nie będą włókniste tzn., że jak najbardziej jadalne Kiedyś mój tata kupił gdzieś w zdrowej żywności takie maleńkie "pola" z rukolą i brokułami, takie odkryte kartoniki. Nie były to już kiełki, ale... no właśnie, nie pamiętam kolejnego stadium Rosły sobie w małej warstwie ziemi i miały po 2-3 cm. Takie cięłam nożyczkami i do pyska Pychota. |
_________________ hxxp://www.myticker.eu/ticker/] |
|
|
|
|
DagaM
Pomogła: 63 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3025 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-09-20, 19:04
|
|
|
To mogły być tzw. trawy, jakoś to się nazywało, ale nie pamiętam. W magazynie "Vege" jest reklama tych poletek i faktycznie jest to co innego niż kiełki. |
_________________ <img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />
----------------------
www.naturei.pl |
|
|
|
|
Karolina
Pomogła: 114 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 4928
|
Wysłany: 2008-09-21, 11:01
|
|
|
U mnie kiedyś mungo rosła przez 2tyg, na koniec wylądowała wiadomo gdzie |
_________________ hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/ |
|
|
|
|
maga
mama Zioma
Pomogła: 79 razy Dołączyła: 03 Cze 2008 Posty: 4625 Skąd: sielsko izersko
|
Wysłany: 2008-09-21, 21:21
|
|
|
euridice napisał/a: | popularna (wsród nie-wege) rzerzucha |
Czemu tylko wśród nie-wege? a wśród wege nie? |
|
|
|
|
maga
mama Zioma
Pomogła: 79 razy Dołączyła: 03 Cze 2008 Posty: 4625 Skąd: sielsko izersko
|
Wysłany: 2008-09-21, 22:45
|
|
|
aaa to spoko, źle zrozumiałam Poszłam innym tropem i pomyślałam, że rzeżucha ma jakieś niezbyt fajne wartości odżywcze a wcinam jej spore ilości. |
|
|
|
|
maga
mama Zioma
Pomogła: 79 razy Dołączyła: 03 Cze 2008 Posty: 4625 Skąd: sielsko izersko
|
Wysłany: 2008-09-22, 07:44
|
|
|
No ja wiedziałam, że jest super, ale cały czas jestem zaskakiwana czymś nowym i muszę weryfikować swoje dane odnośnie pewnych produktów żywnościowych. Tak było np. z mlekiem, które przecież jest eliksirem zdrowia, młodości i świetnego samopoczucia (tylko ciekawe czemu lepiej się czuję po jego odstawieniu )
No więc poszłam tym tropem - kto wie, czego sie nowego mogę jeszcze dowiedzieć np. o niewinnej i świetnej rzeżusze którą nota bene wcinam namiętnie na okrogło |
|
|
|
|
Karolina
Pomogła: 114 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 4928
|
Wysłany: 2008-11-17, 11:42
|
|
|
"Kiełki. Zawierają niekompletne aminokwasy, wywołujące toczeń (rośliny tak bronią się przed zwierzętami)" Max Gerson hmmmm....... |
_________________ hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/ |
|
|
|
|
|