|
Alergia na strączki |
| Autor |
Wiadomość |
Christa

Pomogła: 30 razy Dołączyła: 03 Cze 2007 Posty: 1900 Skąd: Australia
|
Wysłany: 2008-04-30, 11:49 Alergia na strączki
|
|
|
Niestety z przykroscią stwierdzam, ze Maxio ma alergie na soczewice. Na razie wyprobowalismy czerwoną i zieloną i po obydwu dostal strasznych wypiekow na twarzy. Ale takich naprawde mega ognistych, ktorych na pewno nigdy wczesniej nie mial. Test z soczewicą robilam juz dwa razy, bo najpierw ludzilam sie, ze to nie po tym te zaognione policzki, ale niestety teraz juz wiem, ze na pewno winowajczynią jest soczewica.
Zalamalam sie tym okropnie, bo boje sie, ze Max bedzie mial uczulenie na wszystkie strączki i wtedy naprawde nie wiem, co dalej.
Czy to mozliwe, zeby dziecko uczulone bylo na wszystkie warzywa strączkowe? I co w takiej sytuacji robic? |
_________________ <img src="hxxp://lb5f.lilypie.com/Uigap11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fifth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/XYtep11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
Christa
Puszek okruszek, puszek kłębuszek, wystarczy tylko, że się poruszę, zaraz przybiega by ze mną być... - to o Filipku. |
|
|
|
 |
ajanna
Pomogła: 75 razy Dołączyła: 11 Cze 2007 Posty: 1651 Skąd: Barcelona
|
Wysłany: 2008-04-30, 13:49
|
|
|
Christa: wszystko jest możliwe - znałam dziewczynkę uczuloną nawet na ryż, jabłka i ziemniaki ale nie rozumiem czemu martwisz się na zapas? myślę, że 7 msc-y to trochę wcześnie na strączkowe odczekałabym jakieś 2 msc-e i spróbowała ponownie tofu albo mung i była dobrej myśli. i jeszcze jedno - czy ta soczewica była bio? |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
 |
magdusia
Pomogła: 42 razy Dołączyła: 03 Cze 2007 Posty: 1992 Skąd: HRLM
|
Wysłany: 2008-04-30, 14:12
|
|
|
| Christa napisał/a: | | Czy to mozliwe, zeby dziecko uczulone bylo na wszystkie warzywa strączkowe? | możliwe moja Nadia tak miała(dość długo) i pierwsza jej reakcja była taka jak u Maxa.
By dostarczyć Maxiowi białka spróbuj podać pestki(sezam,słonecznik)uprzednio namoczone i zmiksowane.
Amarantus ma też sporo białka,kiełki-to nie powinno go uczulić.
a może mleko migdałowe? |
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
"Każdy jest geniuszem. Ale jeśli zaczniesz oceniać rybę pod względem jej zdolności wspinania się na drzewa, to przez całe życie będzie myślała, że jest głupia." A. Einstein |
|
|
|
 |
bajaderka

Pomogła: 53 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 647 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2008-04-30, 14:41
|
|
|
Christa, nie martw się na zapas...ja bym odstawiła soczewicę na miesiąc, dwa...może jest dla niego za wcześnie na strączkowe, ja bym uważała jeśli miał Maxio problemy ( pisałaś kiedyś o stękaniu, jeśli nie wiesz do końca co to było, to może teraz lepiej jest uważać ze strączkowymi ) może wprowadż zboża bezglutenowe najpierw, amarantus, quinoa...
taka reakcja na policzkach może być spowodowana zbyt dużą ilością białka - ja to tak kojarzę...Jagoda mimo, że nie była uczulona na tofu po zjedzeniu miała takie wypieki na policzkach, które póżniej znikały... |
|
|
|
 |
alcia
:-)

Pomogła: 184 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 7184 Skąd: Ośw.
|
Wysłany: 2008-04-30, 15:10
|
|
|
Christa, spokojnie, jak radzą dziewczyny - poczekaj miesiąc, dwa, i spróbuj ponownie. Kaja w okolicach roku, półtora miała takie wypieki po pomidorach i przeszło. Nie odstawiałam, podawałam rzadko i sprawdzałam reakcję. Były tylko wypieki. Później w kolejnym sezonie zapychała się nimi w dużych ilościach i nic. Wiec jak widać, czerwone policzki to nie wyrok Spokojnie próbuj i obserwuj. A póki co pestki - dynia, słonecznik, możesz sprawdzić zielony groszek, koło 8-9 m-ca tofu, mung, kiełki. |
_________________ <img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />
fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl |
|
|
|
 |
Ania D.
Pomogła: 115 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2196
|
Wysłany: 2008-04-30, 15:12
|
|
|
| Christa, a czemu tak wcześnie wprowadzasz strączki? 7 miesięcy to jeszcze wcześnie. Na razie dziecko poznaje smaki, nie musi mieć jedzenia pełnowartościowego, zwłaszcza, jak jest na piersi. Ja zaczynałam od migdałów, ale dałam je później. Warto dawać mleczko z namoczonych nasion czy orzechów, strączki lepiej dawać skiełkowane. Można zaczynać od fasolki mung, ale to za jakieś dwa miesiące. |
|
|
|
 |
Karolina
Pomogła: 114 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 4928
|
Wysłany: 2008-04-30, 17:05
|
|
|
| Ania D. napisał/a: | | Na razie dziecko poznaje smaki, nie musi mieć jedzenia pełnowartościowego, zwłaszcza, jak jest na piersi. |
zgadzam się z tym, jeszcze masz dużo czasu na udoskonalanie menu. |
_________________ hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/ |
|
|
|
 |
Christa

Pomogła: 30 razy Dołączyła: 03 Cze 2007 Posty: 1900 Skąd: Australia
|
Wysłany: 2008-05-01, 08:55
|
|
|
Kurcze, stosuje sie do schematu zywienia niemowlat z naszego niemowlecego dzialu i dlatego dalam Maxiowi czerwona soczewice. Wedlug tego schematu byla juz dozwolona. Ale skoro mowicie, ze to za wczesnie, to nie mam cisnienia, zeby dawac mu teraz kolejne straczki. Zreszta po tych przygodach z soczewica, nie chcialam poki co nic nowego wprowadzac.
W kazdym razie dzieki za pocieszenie! |
_________________ <img src="hxxp://lb5f.lilypie.com/Uigap11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fifth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/XYtep11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
Christa
Puszek okruszek, puszek kłębuszek, wystarczy tylko, że się poruszę, zaraz przybiega by ze mną być... - to o Filipku. |
|
|
|
 |
alcia
:-)

Pomogła: 184 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 7184 Skąd: Ośw.
|
Wysłany: 2008-05-01, 10:28
|
|
|
| Christa napisał/a: | | Wedlug tego schematu byla juz dozwolona. |
niektórzy podają, ja uważam, że strączki nie wcześniej niż w 8 m-cu (poza ewentualnie zielonym groszkiem), a i w ósmym nie trzeba, jeśli dodaje się pestki do jedzenia. Ze strączkami można spokojnie poczekać do 10 m-ca, a nawet do roku u małych wrażliwców. |
_________________ <img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />
fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl |
|
|
|
 |
Christa

Pomogła: 30 razy Dołączyła: 03 Cze 2007 Posty: 1900 Skąd: Australia
|
Wysłany: 2008-05-01, 13:15
|
|
|
| alcia napisał/a: | | Christa napisał/a: | | Wedlug tego schematu byla juz dozwolona. |
niektórzy podają, ja uważam, że strączki nie wcześniej niż w 8 m-cu (poza ewentualnie zielonym groszkiem), a i w ósmym nie trzeba, jeśli dodaje się pestki do jedzenia. |
Rozumiem alciu, ze, piszac w 8-mym, masz na mysli po skonczeniu 8-ego? Bo Maxio juz teraz jest w 8-mym .
W takim razie zaczekam ze straczkami.
Aha, jeszcze mi sie przypomnialo, ze ajanna pytala, czy tamta soczewica byla eko. Tak, byla. Maxio dostaje tylko takie warzywa i owoce. |
_________________ <img src="hxxp://lb5f.lilypie.com/Uigap11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fifth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/XYtep11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
Christa
Puszek okruszek, puszek kłębuszek, wystarczy tylko, że się poruszę, zaraz przybiega by ze mną być... - to o Filipku. |
|
|
|
 |
ajanna
Pomogła: 75 razy Dołączyła: 11 Cze 2007 Posty: 1651 Skąd: Barcelona
|
Wysłany: 2008-05-03, 21:32
|
|
|
| bajaderka napisał/a: |
taka reakcja na policzkach może być spowodowana zbyt dużą ilością białka - ja to tak kojarzę...Jagoda mimo, że nie była uczulona na tofu po zjedzeniu miała takie wypieki na policzkach, które póżniej znikały... |
Christa: teraz skojarzyłam moje chłopaki też mieli takie czerwone policzki (bez żadnych innych objawów), kiedy dałam im spróbować tofu z naszej zupy - jakoś tydzień temu - więc chyba z tym białkiem to rzeczywiście prawda potem jeszcze raz próbowali i już się to nie powtórzyło. ale teraz jak skojarzyłam te fakty, pozostanę przy soczewicy i mung i spróbuję za ponad miesiąc - wtedy będą już mieli skończony rok |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
 |
alcia
:-)

Pomogła: 184 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 7184 Skąd: Ośw.
|
Wysłany: 2008-05-03, 23:31
|
|
|
| Christa napisał/a: | | Rozumiem alciu, ze, piszac w 8-mym, masz na mysli po skonczeniu 8-ego? |
tak, źle się wyraziłam. Ale ogólnie - bez pośpiechu z tymi strączkami. Ja Lenie już daję, ale ona dobrze toleruje. Ale późno zaczęłam. A teraz i ciecierzycę już próbowała, i groch (dzisiaj właśnie). Ale to tak raz na jakiś czas, częściej pestki dostaje i soczewicę czerwoną, groszek. |
_________________ <img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />
fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl |
|
|
|
 |
Jędruś
Pomógł: 12 razy Dołączył: 22 Cze 2007 Posty: 168 Skąd: Ziemia Ognista
|
Wysłany: 2008-05-04, 00:46
|
|
|
Christa
Do strączkowych powinno dodawać się czegoś kwaskowego np. sok z cytryny, kwasek cytrynowy (ang. citric acid).
Sprawdź odzyn (pH) moczu u niemowlęcia powinno być 6,8-7,2.
Najlepiej wszelkie nasiona namoczyć i podkiełkować.
Duże nasiona strączkowych (soja, ciecierzyca, fasola, bób) trzeba moczyć 3 dni, naprzemiennie 12 godzin pod wodą 12 godzin bez wody (w lodówce). Przechowywanie w lodówce w zamkniętych pojemnikach do 7 dni. Zatem można zrobić zapas na tydzeń czasu.
A najważniejsze: nowe produkty do diety dzieci wprowadza się stopniowo w małych ilościach.
Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty |
|
|
|
 |
alcia
:-)

Pomogła: 184 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 7184 Skąd: Ośw.
|
Wysłany: 2008-05-04, 00:47
|
|
|
| Jędruś napisał/a: | | Duże nasiona strączkowych (soja, ciecierzyca, fasola, bób) trzeba moczyć 3 dni |
dlaczego aż 3 dni? Masz tu na myśli takie strączki dla dzieci? Czy wogóle? |
_________________ <img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />
fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl |
|
|
|
 |
Jędruś
Pomógł: 12 razy Dołączył: 22 Cze 2007 Posty: 168 Skąd: Ziemia Ognista
|
Wysłany: 2008-05-04, 09:16
|
|
|
| alcia napisał/a: | | dlaczego aż 3 dni? Masz tu na myśli takie strączki dla dzieci? Czy wogóle? |
Sama sprawdź dlaczego soja ciecierzyca fasola i bób (i inne duża nasiona) wymagają aż 3 dni.
Po 3 dniach stają się dopiero smaczne, łatwostrawne.
To jest nie tylko dla dzieci dla wszystkich.
Gotowaniem wszystkiego się nie załatwi. Dopiero kiełkowanie ziarna uwalnia z ziarna wszystko to co najlepsze.
Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty |
|
|
|
 |
margot
Pomógł: 19 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 1321
|
Wysłany: 2008-05-04, 13:08
|
|
|
| Jędruś tzn 12 godziny jet w wodzie ,odsączone 12 godzin w lodówce i potem znów zalać wodą na 12 godzin(trzymać w lodówce?) ,odcedzić na 12 godzin do lodówki i jeszcze raz wszystko powtórzyć ? |
|
|
|
 |
Jędruś
Pomógł: 12 razy Dołączył: 22 Cze 2007 Posty: 168 Skąd: Ziemia Ognista
|
Wysłany: 2008-05-05, 05:34
|
|
|
Margot
Pierwsze 24 godziny można robić ww. moczenie i kiełkowanie w temp. pokojowej. Dopiero później jest bezpieczniej wstawić nasiona przeznaczone na dalsze moczenie i kiełkowanie do lodówki. Lodówka (niższa temperatura) zabezpiecza przed atakiem pleśni.
Moczenie odsączenie, płukanie kiełkowanie tak 3 razy.
2 i 3 moczenie może być o połowę krótsze t.j. 6 godzin
Dopiero po upływie tych 3 dnia duże nasiona strączkowych (soja, ciecierzyca) są najlepsze do spożycia nawet w stanie surowym. Wszelkie antypożywki zostały usunięte. Soja i ciecierzyca była selekcjonowana na produkty surowe t.j. tofu, kombu, jogurty itd.
Natomiast w przypadku fasoli i bobu trzeba ww. nasiona podgrzać powyżej 70 stopni C ponieważ te gatunki (kuchnia europejska) nie były selekcjonowane na produkty surowe.
hxxp://www.surawka.republika.pl/K16.htm
Soczewicę i większość innych nasion wystarczy moczyć 6-8 godzin następnie podkiełkować.
Natomiast proso przez pewien czas było dla mnie zaskakujące.
Po próbach i błędach doszedłem: moczonie prosa bez przerwy 24 godziny, nastepnie po 2 dniach proso wypuszcza kiełki.
Tak długie moczenie prosa związane jest z wodoodporną osłonką.
Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty |
|
|
|
 |
Swiatelko
Dołączył: 02 Kwi 2008 Posty: 136 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-05-05, 06:58
|
|
|
czym miksujecie ziarna słonecznika dyni co polecacie?
czy gdzieś na forum jest dział "śniadania dla dzieci" ? |
_________________
 |
|
|
|
 |
alcia
:-)

Pomogła: 184 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 7184 Skąd: Ośw.
|
Wysłany: 2008-05-05, 10:17
|
|
|
Swiatelko, blenderem ręcznym |
_________________ <img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />
fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl |
|
|
|
 |
ajanna
Pomogła: 75 razy Dołączyła: 11 Cze 2007 Posty: 1651 Skąd: Barcelona
|
Wysłany: 2008-05-06, 01:04
|
|
|
Swiatelko ja miksuję w młynku do kawy i dosypuję do b ciepłych warzyw (nie moczę pestek wcześniej) - dodaję słonecznika, dynię, siemię lniane i sezam w różnych kombinacjach |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
 |
Karolina
Pomogła: 114 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 4928
|
Wysłany: 2008-05-06, 08:41
|
|
|
| Dziewczyny przepraszam, że się wtrącę ale chciałam Wam napisać, że siemię lniane powleka przewód pokarmowy od środka i utrudnia wchłanianie. Lepiej zastąpić olejem lnianym. |
_________________ hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/ |
|
|
|
 |
Judyt
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 90 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2008-05-06, 08:56
|
|
|
| Karolina, a skąd masz takie wiadomości? chętnie bym sobie o tym poczytała. |
|
|
|
 |
alcia
:-)

Pomogła: 184 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 7184 Skąd: Ośw.
|
Wysłany: 2008-05-06, 09:23
|
|
|
| Karolina napisał/a: | | Lepiej zastąpić olejem lnianym. |
Z kolei olej lniany się błyskawicznie utlenia i na ogół jest zjełczały. Czyli nic nie wart, a nawet szkodliwy. I bądź tu mądry... Ja daję mielone nasiona, dosypuję do wszystkiego po trochu. |
_________________ <img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />
fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl |
|
|
|
 |
Karolina
Pomogła: 114 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 4928
|
Wysłany: 2008-05-06, 10:11
|
|
|
Alcia ale zapodałaś argument diabelski! Olej warto zamówić taki z miesięczną datą ważności. W Poznaniu jest nawet producent. Jak trzymasz w ciemnym i lodówce to chyba nic się nie stanie. Albo zamówić olej z wiesiołka (przecież moze być w kapsulkach z apteki).
Wiadomości mam ze starego forum. Była jeszcze jedna - że w zetknięciu z kwasem solnym siemię wytwarza związki cyjanku. Ale nie pamiętam czy ta straszliwa teoria była w końcu obalona czy nie.
[ Dodano: 2008-05-06, 11:12 ]
siemię lniane zawiera glukozydy cyjanogenne
dawka toksyczna
HCN - 1mg/1 kg m c /dorośli
KCN - 0,15 - 0,2 g
100 g nasion zmielonych = 50 mg HCN
cyjanki kumulują się w organizmie
hxxp://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=646.40
to jest żródło - niesła masakra ich jedzenie |
_________________ hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/ |
| Ostatnio zmieniony przez Karolina 2008-05-06, 10:37, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
magdusia
Pomogła: 42 razy Dołączyła: 03 Cze 2007 Posty: 1992 Skąd: HRLM
|
Wysłany: 2008-05-06, 10:32
|
|
|
Karolina, Jędruś pisał że te niepożądane związki giną po uprzednim namoczeniu nasion.
niektórzy wolą z tego powodu uprażyć ziarna-jednak pod wpływem wysokiej temperatury kwasy omega 3 się utleniają. |
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
"Każdy jest geniuszem. Ale jeśli zaczniesz oceniać rybę pod względem jej zdolności wspinania się na drzewa, to przez całe życie będzie myślała, że jest głupia." A. Einstein |
|
|
|
 |
|
|