wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Skurcze i oddychanie
Autor Wiadomość
aneczka 


Dołączyła: 06 Kwi 2008
Posty: 55
Wysłany: 2008-05-23, 09:46   Skurcze i oddychanie

Hej :)

Dziś nad ranem obudził mnie bardzo bolesny skurcz łydki. Trzymał przez minutę, dwie (?) - miałam wrażenie, że całą wieczność. Próbowałam sobie pomagać rozmasowywaniem - nie bardzo pomagało, więc starałam się skupić na oddechu. Niestety - bolało tak bardzo, że właściwie nie byłam w stanie "porządnie" nabrać powietrza (na oddychanie przeponą nie miałam szans) - zupełnie mnie zatkało... :shock:
Stąd moje pytanko (może trochę trywialne, ale dla mnie to prawdziwa zagadka): czy skurcze porodowe odczuwa się podobnie do skurczów np. łydek? I co się wtedy dzieje z oddechem? Czy wymaga równie dużo wysiłku?
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-05-23, 10:05   

TO zupełnie inny ból, skurcz łydki jest nagły i ostry, a skurcze porodowe powoli narastają i mozna opanowac je oddechem.
Bierzesz magnez?
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
topcia

Pomógł: 11 razy
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2993
Wysłany: 2008-05-23, 10:26   

aneczka napisał/a:
czy skurcze porodowe odczuwa się podobnie do skurczów np. łydek? I co się wtedy dzieje z oddechem? Czy wymaga równie dużo wysiłku?
aneczka,
tak jak pisze Karolina, porodowe to fala przypływu i odpływu. Oddech przeponą pomaga bardzo.
aneczka napisał/a:
Czy wymaga równie dużo wysiłku?

kobieta musi oddychać, żeby urodzić :-D . Spontanicznie możesz chcieć wstrzymywać oddech jak przy nasilonym bólu, ale ja pracujesz oddechem, to bardzo lagodzi. :-D
 
 
zina 


Pomogła: 93 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 6308
Wysłany: 2008-05-23, 10:47   

Oj, mnie jak zlapal taki skurcz nocny w lydce to wylam z bolu!! :-/
Jedz duzo pestek dyni bo tam jest magnez.
Skurcz porodowy to troche inna para kaloszy, jak pisza dziewczyny, narasta i odplywa, da sie (przynajmniej na poczatku) zlagodzic oddechem :-)
 
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-05-23, 10:57   

Mi pomógł szybko Aspargin, trzy dni max. dawka o po skurczach wszelkich ślad zaginął.
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
aneczka 


Dołączyła: 06 Kwi 2008
Posty: 55
Wysłany: 2008-05-23, 10:58   

Ufff... dziękuję, uspokoiłyście mnie bardzo! Wiem o ważności oddechu, przed zajściem w ciążę dzielnie ćwiczyłam go na jodze, a teraz staram się oddychać świadomie, głęboko, przeponą... Byłam nawet dumna z siebie, że mi tak ślicznie wychodzi ;) , ale po incydencie skurczowym poważnie zwątpiłam - nie tylko w moją umiejętność głębokiego oddychania podczas porodu, ale... oddychania w ogóle ;-)

Dotychczas nie wcinałam dodatkowego magnezu - jem sporo orzechów, myślałam, że to wystarczy. Na pewno zaopatrzę się w pestki dyni :-)

Zino, Topciu i Karolino, jeszcze raz ogromnie Wam dziękuję! :)
Porównanie skurczów porodowych do fali przypływu i odpływu jest kojące i bardzo działa na moją wyobraźnię (pozytywnie) :)

Zino, mam nadzieję, że Tobie już lepiej :)
 
 
Christa 


Pomogła: 30 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1900
Skąd: Australia
Wysłany: 2008-05-23, 11:01   

aneczko, o skurczach lydek pisalysmy na wegedzieciaku swego czasu hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=542]TUTAJ
_________________
<img src="hxxp://lb5f.lilypie.com/Uigap11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fifth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/XYtep11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
Christa

Puszek okruszek, puszek kłębuszek, wystarczy tylko, że się poruszę, zaraz przybiega by ze mną być... - to o Filipku.
 
 
aneczka 


Dołączyła: 06 Kwi 2008
Posty: 55
Wysłany: 2008-05-23, 11:02   

Euridice, w jestem w 24 tygodniu :) a Ty? :)

Karolino, dzięki za sugestię - jeśli nic innego nie pomoże, będę się ratować Asparginem :)

[ Dodano: 2008-05-23, 12:03 ]
Christo, faktycznie, nie zauważyłam :)
Dziękuję Ci ogromnie i zanurzam sie w lekturze :)
 
 
aneczka 


Dołączyła: 06 Kwi 2008
Posty: 55
Wysłany: 2008-05-23, 11:18   

37 tydzień - to już tuż, tuż! :-D
Jak się czujesz? :)
 
 
Martuś 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 3101
Skąd: Langfuhr
Wysłany: 2008-05-23, 12:09   

Dziewczyny, a może się przenieście z Tą rozmową do Brzuszkowych Dam po prostu? ;)
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
Martuś 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 3101
Skąd: Langfuhr
Wysłany: 2008-05-23, 12:37   

No, doklejcie się i rozmawiajcie bez wyrzutów sumienia ;) A moje posty wywalcie, żeby było ładnie :P
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
aneczka 


Dołączyła: 06 Kwi 2008
Posty: 55
Wysłany: 2008-05-24, 08:19   

Euridice, Martuś :)

Przepraszamy nasze Moderatorki i Moderatorów za niesubordynację :D

Kochane, więcej napiszę później/ jutro, dziś mam ogromnie zajęty dzień i uciekam :)

Uściski :) :) :)
 
 
Anja 


Pomogła: 78 razy
Dołączyła: 13 Paź 2008
Posty: 3747
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-02-20, 04:15   

Hej Dziewczyny... Nie cierpię brania suplementów, ale dzisiejszy nocny skurcz w łydce mnie załamał, więc pewnie polecę i coś kupię. :-? Co polecacie oprócz Asparginu? Zawsze czytałam o ważności proporcji wapnia i magnezu...
 
 
nitka 
SzumiąceWMózguLiście


Pomogła: 46 razy
Dołączyła: 20 Cze 2007
Posty: 3490
Skąd: Isle of Man
Wysłany: 2009-02-20, 05:36   

nie trzeba od razy chyba jechać na tabsach. Tu więcej: hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=542
_________________
cuando tu me hablas?
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/i/i0892kxnl.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
topcia

Pomógł: 11 razy
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2993
Wysłany: 2009-02-20, 16:58   

Anna córka Róży, suplementy syntetyczne tylko zaśmiecają organizm-są bezużyteczne. Jeśli już to chelatonowe
 
 
Anja 


Pomogła: 78 razy
Dołączyła: 13 Paź 2008
Posty: 3747
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-02-20, 20:08   

No, zgadzam się Topcia - zawsze byłam przeciwna suplementowaniu. Ale skoro tak dbam o odżywianie, zwł teraz w ciąży, a także ćwiczę, a dziś w nocy miałam niezły hardcore, to dlatego się zaczęłam nad tym zastanawiać... :-(
Co to są suplementy chelatonowe? Ja słyszałam, że jeśli już coś brać to Dolomit...

Nitka, dzięki za linka. :-)
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2009-02-20, 21:53   

A ja znowu napiszę - w asparginie jest potas...bardzo ważny ;-)
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
topcia

Pomógł: 11 razy
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2993
Wysłany: 2009-02-21, 03:25   

Karolina napisał/a:
A ja znowu napiszę - w asparginie jest potas...bardzo ważny ;-)

i coż z tego, jak jest bezużyteczny
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2009-02-21, 11:49   

A czemu bezużyteczny?
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,36 sekundy. Zapytań do SQL: 8