|
smoczek a karmienie piersią |
| Autor |
Wiadomość |
blamagda

Pomogła: 21 razy Dołączyła: 10 Sty 2009 Posty: 1034 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-08-14, 19:15 smoczek a karmienie piersią
|
|
|
Jako znerwicowana i nieudolna mama bez smoczka nie poradziłabym sobie ze swoim dzidziem Jak uważacie / wiecie / doświadczyłyście - czy ssanie smoczka przez dziecko zaburza laktację mamy, ponieważ dziecko oducza się jakby układac buzię i język do cyca zaspokajając potrzebę ssania silikonowym gadżetem czy coś?
Czy często się zdarza, że dzieci smoczkowe odrzucają cyca albo ich mamom kończy się mleko albo coś w tym stylu? Dziś usłyszałam, że mam problem z laktacją właśnie dlatego, że daję małemu smoka |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
 |
maryczary
kocham życie

Pomogła: 22 razy Dołączyła: 25 Sie 2008 Posty: 2167
|
Wysłany: 2009-08-14, 20:10
|
|
|
blamagda, nie wiem czy to przyczyna ale Adka dostała smoka chyba przed 1 miesiącem i ani ja ani ona nie nauczyłyśmy się karmić piersią/jeść z piersi Nieudolne próby trwały 1,5 m-ca a potem pół roku ściągania bo Adula nie chciała piersi bezpośrednio
Dlatego przy następnym dzieciątku poczekam ze smoczkiem do czasu nauczenia sie podawania/ ssania piersi - tzn taki mam plan
Ale ogólnie myślę, ze to nie jest prawidłowość, że smoczkowe dzieci nie umieją chwytać piersi, butelkowe moze i owszem ale nie smoczkowe. Po prostu niektórym mamom i ich cycowym dzieciom przychodzą te sprawy łatwiej... |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
 |
dynia
natulku :)

Pomogła: 152 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5252 Skąd: El Mundo
|
Wysłany: 2009-08-14, 20:23
|
|
|
| Podanie smoczka przed ukończeniem przez dziecko 6 tyg może spowodować wypaczenie prawidłowego sposobu opróżniania piersi,tak przynajmniej piszą w tych wszystkich arcy mądrych podręcznikach. |
_________________ <img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
 |
|
|
|
 |
nitka
SzumiąceWMózguLiście

Pomogła: 46 razy Dołączyła: 20 Cze 2007 Posty: 3490 Skąd: Isle of Man
|
Wysłany: 2009-08-14, 20:26
|
|
|
blamagda, dając dziecku smoczka przed ukończeniem 8-go tygodnia życia teoretycznie zaburzasz laktację. Smoczek jest zastępnikiem piersi. Takie małe dziecko jakim jest Gutek ma ogromną potrzebę ssania - nie na darmo. Zaspokajając ją ssąc cycka nakręca i reguluje laktację.
Moim zdaniem smoczek zaburza laktację, oraz technikę ssania z piersi.
Inna sprawa, że Antoni na jednodniowym kursie picia z butelki nauczył się ssać cyca. Także wybór należy do Ciebie.
Pamiętaj, że kiedy Gutek ssie Ciebie, w Twojej głowie uwalnia się hormon odpowiedzialny za relaks. |
_________________ cuando tu me hablas?
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/i/i0892kxnl.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"> |
|
|
|
 |
maga
mama Zioma
Pomogła: 79 razy Dołączyła: 03 Cze 2008 Posty: 4625 Skąd: sielsko izersko
|
Wysłany: 2009-08-14, 20:48
|
|
|
My bardzo chcieliśmy bez smoczka, ale nie dałam rady i tak mniej więcej w 5-6 tygodniu Ziom smoka dostał. Staraliśmy się, żeby był jak najbardziej anatomiczny, ortodontyczny itepe, itede... No i podawaliśmy w sytuacjach naprawdę niezbędnych. Oczywiście stresowałam się, że zaburzy to laktację, ale u nas rzeczona ustabilizowała się bardzo szybko, więc problemu takowego nie było. Za to Ziom smoka pokochał bardzo, ale sam zrezygnował w okolicach piątego miesiaca (na korzyść cyca ). |
_________________
 |
|
|
|
 |
blamagda

Pomogła: 21 razy Dołączyła: 10 Sty 2009 Posty: 1034 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-08-14, 22:39
|
|
|
Dzięki wielkie za te rady... Oczywiście powinnam była zapytać od razu po urodzeniu a nie jak Gutek ma prawie 6 tyg. Kurcze... wydaje mi się, że technikę ssania to on ma dobrą, tylko mała ilość tego mleka mnie martwi... Pewno to przez ten smoczek.. ale jak on zasypia w łóżeczku to przecie nie wlizę tam do niego z cycem ;-p a jak zasypia na cycu i ja się tylko poruszę, to ten młody bóg się od razu budzi i wszystko od początku trza zaczynać.. Ehh... Będę zatem jak najbardziej ograniczać smok na rzecz cyca bez względu na czas i miejsce |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
 |
biechna

Pomogła: 65 razy Dołączyła: 09 Cze 2007 Posty: 4587
|
Wysłany: 2009-08-16, 19:44
|
|
|
| blamagda napisał/a: | Będę zatem jak najbardziej ograniczać smok na rzecz cyca bez względu na czas i miejsce |
Dobry plan
Moje dwie koleżanki dawały dzieciom smoczka od urodzenia, rodziły 1-2- miesiące przede mną, ciągle karmią piersią i nie mają żadnych problemów, więc tragedii bym się nie dopatrywała w smoczku. Ale uważam też, że im go mniej, tym lepiej. |
|
|
|
 |
|
|