wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Histerie i wymuszanie
Autor Wiadomość
Marcela

Pomógł: 38 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1417
Wysłany: 2008-04-25, 21:53   

Magda Stępień, byłam w identycznej sytuacji. Też mieliśmy nagły protest i gwałtowny lęk przed wodą. Nam pomogło zwykłe owinięcie dziecka pieluszką, tak, zeby nie było zanurzane nagie. U nas to super zadziałało.
 
 
Malati 

Pomogła: 71 razy
Dołączyła: 10 Cze 2007
Posty: 3924
Wysłany: 2008-04-25, 22:58   

Magda Stepień może chodzić o temperaturę wody tak jak pisała Renka.Mojej znajomej maluch też tak reagował na kąpiele okazało się że dla niego woda była za ciepła- miała temperaturę odpowiednia dla dziecka ale jemu nie pasowało,lubi kąpiele w chłodnej wodzie ;-)
 
 
PiPpi 
:)


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 07 Lis 2007
Posty: 1974
Skąd: wrocław
Wysłany: 2008-04-26, 08:26   

Dzięki dziewczyny za pomoc! :-D wczoraj obniżyliśmy nieco temperaturę wody niestety to na nic, spróbuję zawinięcia w tetrówkę, a nóż pomoże.. :-D
_________________
hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl] hxxp://pierwszezabki.pl]
hxxp://www.maluchy.pl]
 
 
 
renka 
mama sama

Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Sie 2007
Posty: 3354
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2008-04-26, 10:16   

Magda, jezeli np. Karolcia nie chce sie kapac, bo ma uraz spowodowany np. temperatura lub innymi tego typu czynnikami, to moze troche czasu minac, zanim na nowo sie przekona.
Tak wiec uzbrojcie sie w cierpliwosc, a jak na ten czas kapiele powoduja u niej placz to kapcie ja moze co kilka dni a tak codziennie np. lekko obmywaj ja woda lub przecieraj zmoczona pieluszka. Moze po prostu potrzebuje chwili przerwy, a takie kapiele placzliwe moga spowodowac u niej jeszcze wiekszy uraz.
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://alterna-tickers.com]

Ostatnio czytane:
1) HAWKINS P., Dziewczyna z pociągu
hxxp://bonito.pl/k-1098909-dziewczyna-z-pociagu
2) KRAJEWSKI M., Władca liczb
hxxp://bonito.pl/k-1318363-wladca-liczb
3) KRAJEWSKI M., Arena szczurów
hxxp://bonito.pl/k-1301314-arena-szczurow

 
 
Christa 


Pomogła: 30 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1900
Skąd: Australia
Wysłany: 2008-04-26, 11:31   

pidzama, u nas dokladnie na tym samym etapie bylo to samo! Mialam dosyc wszystkiego i najchetniej wyjechalabym wtedy gdzies daleko, bo Maxio marudzil non stop, ale okazalo sie, ze po pierwsze Max byl glodny (tzn. nie najadal sie mleczkiem z piersi, a ja myslalam, ze jest znudzony, wiec skakalismy wokol niego przez caly dzien, a ze bylo nas 4-ro, bo wlasnie wtedy przyjechali do nas na 6 tygodni moi rodzice, to Maxio szybko wyczail, ze wszyscy sie nim zajmuja), a po drugie szly mu zeby.

Obstawiam wiec, ze Michalkowi rowniez ida zeby, a przy okazji moze juz byc znudzony pozycja lezaca i np. chcialby juz siedziec, a jeszcze sam nie moze i dlatego tak sie frustruje "bez powodu". U nas wlasnie na tym etapie to bylo najgorsze, ze Maxio jeszcze sam nie siedzial, a strasznie nie lubil juz lezec i musielismy trzymac go w pozycji siedzacej przez caly dzien. Nie bylo mowy o polozeniu go chociaz na chwile, bo zaraz byl ryk i histeria.

A co do wymuszania, to ja zauwazylam, ze nasz synus juz jest niezlym sciemniaczem, bo jak sie tak histerycznie rozedrze, to caly czas luka, czy na niego reagujemy i jesli go zwyczajnie olejemy, to zaraz mu przechodzi i zaczyna sie smiac. Wiec ja jednak wierze, ze juz tak male dzieci moga niezle cwaniakowac.

pidzamo, zycze Ci duzo wytrwalosci i cierpliwosci, bo dokladnie wiem, co czujesz i jak bardzo jest Ci ciezko. Pociesze Cie jednak, ze to tylko przejsciowe i ze na pewno bedzie lepiej!
_________________
<img src="hxxp://lb5f.lilypie.com/Uigap11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fifth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/XYtep11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
Christa

Puszek okruszek, puszek kłębuszek, wystarczy tylko, że się poruszę, zaraz przybiega by ze mną być... - to o Filipku.
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-04-26, 13:38   

Ekobaby żle mnie zrozumiałaś - Mia rozwija się prawidłowo.Noszę ją od urodzenia. Chodziło mi o przyzwyczjenie do noszenia przez mamę. Ona potrafiła sama siedzieć ale nie chciała bo wolała być ciągle u mnie.

[ Dodano: 2008-04-26, 14:47 ]
Magda a nie kąpałaś się czasem z Karolinką razem ostatnimi czasy?
Tymek raz dostał histerii podczas kąpieli i potem przez ponad pół roku nie mogliśmy go kąpać, tylko pupę pod kranem. Nie pytajcie o mycie włosów :roll:
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
renka 
mama sama

Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Sie 2007
Posty: 3354
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2008-04-26, 14:05   

Karolina napisał/a:
Nie pytajcie o mycie włosów :roll:


U nas to stanowi obecnie powazny problem u Ronki... Na samo zapytanie "czy umyjemy dzisiaj w koncu glowke" jest masakryczna histeria...
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://alterna-tickers.com]

Ostatnio czytane:
1) HAWKINS P., Dziewczyna z pociągu
hxxp://bonito.pl/k-1098909-dziewczyna-z-pociagu
2) KRAJEWSKI M., Władca liczb
hxxp://bonito.pl/k-1318363-wladca-liczb
3) KRAJEWSKI M., Arena szczurów
hxxp://bonito.pl/k-1301314-arena-szczurow

 
 
PiPpi 
:)


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 07 Lis 2007
Posty: 1974
Skąd: wrocław
Wysłany: 2008-04-26, 14:29   

Karolina napisał/a:


[ Dodano: 2008-04-26, 14:47 ]
Magda a nie kąpałaś się czasem z Karolinką razem ostatnimi czasy?
:roll:


ostatnimi czasy to ja mam strrrrraaaaszną ochotę sie wykąpać z Małą ale czekam aż główkę zacznie trzymać..

dziś patent Marceli testujemy
_________________
hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl] hxxp://pierwszezabki.pl]
hxxp://www.maluchy.pl]
 
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-04-26, 15:39   

Tą ochotę to masz już od dawna z tego co pamiętam, może Karolka też ją ma ;-) :-D
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
elenka 

Pomogła: 34 razy
Dołączyła: 02 Lip 2007
Posty: 2710
Skąd: TiDżi
Wysłany: 2008-04-26, 18:21   

Magda u nas kilka razy się zdarzyła taka kąpielowa histeria i po krótkiej analizie okazało się, że Krzyś był po prostu głodny. Ja próbowałam go przetrzymać i nakarmić dopiero po kąpieli, ale on ewidentnie się domagał i strasznie krzyczał podczas mycia.
Teraz stosujemy taki rozkład dnia, aby gdzieś 45 minut przed kąpielą jadł i potem po kąpieli i przebraniu też je i zasypia.
A dzisiaj nie mogę się z szoku otrząsnąć, bo nakarmiłam go i zaczął sobie gadać i rozglądać się więc spróbowałam położyć go do łożeczka powiedziałam dobranoc i wyszłam.
Zasnął sam :shock:
_________________

 
 
pidzama 


Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 05 Wrz 2007
Posty: 1145
Wysłany: 2008-04-26, 19:24   

kamma napisał/a:

napisz coś więcej, co się w ich trakcie dzieje? Czy płacze przez cały czas czy tylko w reakcji na coś konkretnego?


generalnie placz nie jest za kazdym razem i przy konkretnych czynnosciach; ale przebieranie, przewijanie jest problemem bo mlody przewraca sie na brzuch i ciezko tak zmienic pieluche - choc czasem sie udaje ]:->
tez sie niecierpliwi no ale podejrzewam ze czynnosci na przewijaku do najciekawszych nie naleza;

no nic; dzis zostalam sama z mlodym na caly dzien i bylo niezle; nawet bym zaryzykowala ze super :lol: zmienilismy wozek z gondoli na spacerowke bo za bardzo nie chcial lezec juz; chyba mu sie podobalo...
Christa dzieki za wsparcie - tez mam nadzieje ze to minie
Ekobaby chuste mielismy na poczatku ale tak jak pisalam po kilkunastu probach dalam sobie spokoj i sprzedalam chuste na allegro
_________________
hxxp://www.alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
ajanna 

Pomogła: 75 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1651
Skąd: Barcelona
Wysłany: 2008-04-26, 19:37   

pidzama: u nas przy przewijaniu pomaga kładzenie czegoś ciekawego na brzuchu np. paczki mokrych chusteczek, książeczki, maskotki - Igor ją podnosi i ogląda (nie przekręcając się), a my w tym czasie szybko go przewijamy.
piszesz, że zostałaś sama na cały dzień z małym - masz normalnie kogoś do pomocy?
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2008-04-26, 19:51   

ajanna napisał/a:
u nas przy przewijaniu pomaga kładzenie czegoś ciekawego na brzuchu

ja znowu mam taki patent, że rzucam Lenie na buźkę jakiegoś ciuszka, ta sobie ściąga z twarzy, ja rzucam znowu. Strasznie to śmieszne dla niej :lol:
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
pidzama 


Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 05 Wrz 2007
Posty: 1145
Wysłany: 2008-04-26, 20:31   

ajanna napisał/a:
masz normalnie kogoś do pomocy?

normalnie to po pracy pomaga mi maz; tesciowa czasem wpadnie; moi rodzice mieszkaja hen hen wiec na nich liczyc nie moge :-(

alcia napisał/a:
ja znowu mam taki patent, że rzucam Lenie na buźkę jakiegoś ciuszka, ta sobie ściąga z twarzy, ja rzucam znowu. Strasznie to śmieszne dla niej

wszystkie akcesoria z okolic przewijaka juz wykorzystalam i juz nie sa atrakcyjne; ale patent z ciuszkami niezly i na pewno wykorzystam; dzieki
_________________
hxxp://www.alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
ekobaby 


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 24 Kwi 2008
Posty: 53
Skąd: między łodzią a warszawą
Wysłany: 2008-04-26, 20:46   

magda: odpuśc po prostu kąpanie na parę dni. wymyj małej wieczorem buzię i rączki wacikiem i to wszystko. ostatnio czytałam, ze malutkie dzieci wystarczyłoby kapać tylko raz na tydzień. takie codzienne ablucje z dodatkami wszystkich tych wspaniałych kosmetyków niszczą naturalną barierę ochronną skóry dziecka i tylko pomagają w dorze do alergii. ja kąpię synka codziennie, ale w samej wodzie, bez żadnych kosmetyków i....moje dziecko ma wspaniały naturlany zapach:):) i nie śmierdzi:):).
_________________
www.ekobaby.pl- Wychowanie bezpieluchowe
www.ekobaby.pl- Ekologiczne pieluszki z materiału i chusty Storchenwiege
www.clauwi.pl - Szkolenia dla Doradców Noszenia
 
 
ajanna 

Pomogła: 75 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1651
Skąd: Barcelona
Wysłany: 2008-04-26, 22:44   

Magda: u nas w przypadku Igora pomogło nie obniżenie, ale podwyższenie temperatury wody :shock: . poza tym jak był malutki też kilka razy się z nim wykąpałam - na początku właściwie leżał na mnie, ale pleckami do mnie i mu się nawet podobało. on w ogóle był taki mało wodolubny - jeszcze 2 tyg. płakał w trakcie prysznica, w przeciwieństwie do Olafa, który wodę od zawsze uwielbia :-) . dlatego kąpaliśmy ich już od jakiegoś czasu osobno - Igora - kilka-kilkanaście minut, a Olafa pół godziny :lol: . ale kilka dni temu wrzuciliśmy Igora Olafowi do wanny i okazało się, że teraz uwielbia kąpiel :-D . myślę, że po prostu musiał do tego dorosnąć. acha, i my kąpiemy od urodzenia w dużej wannie z położonym na dnie bardzo dużym, poskładanym ręcznikiem. te rady dziewczyn z odpuszczaniem codziennych kąpieli wydają mi się bardzo słuszne - dokąd dzidziek nie zacznie pełzać po podłodze specjalnie się przecież nie brudzi. my kąpaliśmy chłopaków przed pełzaniem co 3-5 dni. a w pozostałe - pupkę, buźkę i rączki myliśmy pod kranem w umywalce.
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
PiPpi 
:)


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 07 Lis 2007
Posty: 1974
Skąd: wrocław
Wysłany: 2008-04-27, 02:35   

ekobaby napisał/a:
ja kąpię synka codziennie, ale w samej wodzie, bez żadnych kosmetyków i....moje dziecko ma wspaniały naturlany zapach:):) i nie śmierdzi:):).


tak się składa że ja tak samo ;-) wcześniej dodatek mleka do wody, siemienia lnianego, oliwy z oliwek, tudzież lajtowe mydełko żelowe

ale, ale raz zrobiłam wyjątek, bo Karolka dostała mydeło Skarb Matki, można go używać od pierwszego m-ca, wiec go użyliśmy i było OKI. kolejnym razem, kiedy go użyliśmy podmyłam ją ręką na której było sporo piany i ....po wyjściu z wody wrzask na maksa...krzyk jak przy szpitalnym polewaniu pod kranem, po chwili zakumałam, ze to ja cipcia szczypie :shock:
szybka akcja, z powrotem zanurzenie tyłeczka w czystej wodzie i...ulga...to pewnie uraz[b] Jej został :-/ no nic dziewczyny, będę musiała zrobic jak piszecie z powstrzymaniem sie od kąpieli Karolki, Wąż się uciesz bo odpocznie od targania wanienki z wodą ;-) oby Malutkiej przeszło, może faktycznie Karolinka ma ochotę na kąpiel w dużej wannie, jak pisze Karolina ;-) [/b]
_________________
hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl] hxxp://pierwszezabki.pl]
hxxp://www.maluchy.pl]
 
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-04-27, 07:42   

Mia tak się pzryzwyczaiła do wspólnej kapieli, że sama już nie chce, jak kapie ją Mateusz to musze być w łazience.
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 1,33 sekundy. Zapytań do SQL: 7