|
Alkohol |
| Autor |
Wiadomość |
Kitten

Pomogła: 16 razy Dołączyła: 06 Wrz 2007 Posty: 1197
|
Wysłany: 2008-01-01, 14:08
|
|
|
| zina napisał/a: | | Uwielbiam sobie posaczyc Baileys. |
Czy Baileys jest wege/wegan? Z czego go właściwie robią? Bo smakuje tak śmietankowo & rzeczywiście pysznie . Ale drogi bajońsko .
| rosa napisał/a: | ubię alkohol, piję
w sposób podobny jak Ewa |
Ja podobnie. Generalnie - mało, dla smaku. Ale ostatnio spiłam się na studenckiej imprezie piwem & wódą (której generalnie nie znoszę), i nie żałowałam (mimo późniejszego kaca). Czasem dobrze mi robi taki 'reset' - średnio raz na pól roku. Młodzieńczy bunt & regularne picie 'czegokolwiek, byle poniewierało', skończyło się dość dawno temu ;P
W domu, rodzice pili przy mnie, ale zawsze z umiarem - nigdy ich nie widziałam pijanych. Mogłam też spróbować MALUTKI łyczek piwa czy wina (wódki nie). Dlatego, nigdy nie traktowałam alkoholu jako 'zakazanego owocu'. Że czasem potrzebowałam (i nadal potrzebuję) ucieczki przed nieśmiałością, samotnością i innymi demonami... To zupełnie inna para beczek ;P. |
_________________ hxxp://www.suwaczek.pl/] |
|
|
|
 |
alcia
:-)

Pomogła: 184 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 7184 Skąd: Ośw.
|
Wysłany: 2008-01-01, 15:27
|
|
|
| Kitten napisał/a: | | Czy Baileys jest wege/wegan? | wegan na pewno nie... |
_________________ <img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />
fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl |
|
|
|
 |
Kitten

Pomogła: 16 razy Dołączyła: 06 Wrz 2007 Posty: 1197
|
Wysłany: 2008-01-01, 18:42
|
|
|
No tak, sprawdziłam w necie - śmietanka & whiskey . Cóż hxxp://pl.wikipedia.org/wiki/Cointreau]Cointreau jest wegan... A gorąca czekolada z nim jest jeszcze pyszniejsza, niż z Baileys |
_________________ hxxp://www.suwaczek.pl/] |
|
|
|
 |
Alispo

Pomogła: 127 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5941 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-01-01, 19:27
|
|
|
| Kitten napisał/a: | | . Cóż hxxp://pl.wikipedia.org/wiki/Cointreau]Cointreau jest wegan... |
na pewno?wiesz cos na temat klarowania? |
_________________ facebook.com/dtogon |
|
|
|
 |
ewatara
ewatara

Pomogła: 28 razy Dołączyła: 22 Sie 2007 Posty: 1155
|
Wysłany: 2008-01-01, 19:52
|
|
|
| magdusia napisał/a: |
ewatara taki temat już jest
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=1500 |
dzięki Magdusia - przyda się |
|
|
|
 |
Kitten

Pomogła: 16 razy Dołączyła: 06 Wrz 2007 Posty: 1197
|
Wysłany: 2008-01-01, 20:12
|
|
|
| Alispo, widziałam kiedyś w necie listę, na której było wymienione jako vegan. Niestety, nie umiałabym teraz jej znaleźć, ale pamiętam, że jako vegan wymieniała też piwo Heineken, a Guinessa i pozostałe irlandzkie jako niewege (bo klarowane żelatyną). Podobnie, większość win... |
_________________ hxxp://www.suwaczek.pl/] |
|
|
|
 |
Alispo

Pomogła: 127 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5941 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-01-01, 20:19
|
|
|
Tu troche info od speca;)
hxxp://www.forumveg.webd.pl/topics13/999,90.htm]hxxp://www.forumveg.webd.pl/topics13/999,90.htm -od polowy strony
List kilka po necie krązy,m.in. hxxp://vegans.frommars.org/wine/]hxxp://vegans.frommars.org/wine/ |
_________________ facebook.com/dtogon |
| Ostatnio zmieniony przez Alispo 2008-06-08, 17:24, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
kofi
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 12 Lis 2007 Posty: 6415 Skąd: jestem ze wsi
|
Wysłany: 2008-01-02, 09:40
|
|
|
| frjals napisał/a: | | kofi napisał/a: | | to w ogóle bardzo demoralizująca książka |
bo to jest książka dla dorosłych . Ja uwielbiam. |
No, my też.
Tylko nie możemy tego czytać na dobranoc, bo Daniel nie chce spać, tylko każe czytać i podskakuje w łóżku, wrzeszczy itd.
Sorry za offa. |
|
|
|
 |
Flippi

Pomogła: 4 razy Dołączyła: 28 Lip 2007 Posty: 401 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2008-01-03, 13:29
|
|
|
| ketsisu napisał/a: | | A macie jakieś doświadczenia z leczenia się alkoholem? Pytam po prostu z ciekawości |
Taaak... ja mam bogate doświadczenie w tym względzie
Leczyłam się i leczyłam... aż w końcu musiałam się z tego leczyć
Nikomu nie polecam tego sposobu leczenia czegokolwiek - przeziębienia, nieśmiałości, smutku.
Teraz nie spożywam alkoholu w żadnej postaci (przynajmniej świadomie). I tak jest OK |
_________________ ---------------------------
Mój blog
www.prawdziwy.blox.pl
hxxp://www.suwaczek.pl/] |
|
|
|
 |
Alispo

Pomogła: 127 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5941 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-06-08, 17:28
|
|
|
Jeszcze co do vege-alkoholi:
dluuga lista:
hxxp://www.zen159730.zen.co.uk/Vegetarian_beers.html]hxxp://www.zen159730.zen.co.uk/Vegetarian_beers.html
a tu mozna szukac pod kątem vege/vegan-na dole po lewej"special diet":
hxxp://www.tesco.com/winestore/controller.aspx?more=y&Ne=60177&N=60192&Nr=70002&catTitle=Red%20wine]hxxp://www.tesco.com/winestore/controller.aspx?more=y&Ne=60177&N=60192&Nr=70002&catTitle=Red%20wine ,tez oczywiscie w nie-czerwonych winach |
_________________ facebook.com/dtogon |
|
|
|
 |
Alispo

Pomogła: 127 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5941 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-06-08, 20:28
|
|
|
i jeszcze
hxxp://tastebetter.com/features/booze/type=liquor]hxxp://tastebetter.com/features/booze/type=liquor |
_________________ facebook.com/dtogon |
|
|
|
 |
k.leee

Pomógł: 46 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 2700
|
Wysłany: 2008-06-09, 00:45
|
|
|
| Flippi napisał/a: | | ketsisu napisał/a: | | A macie jakieś doświadczenia z leczenia się alkoholem? Pytam po prostu z ciekawości |
Taaak... ja mam bogate doświadczenie w tym względzie
Leczyłam się i leczyłam... aż w końcu musiałam się z tego leczyć
Nikomu nie polecam tego sposobu leczenia czegokolwiek - przeziębienia, nieśmiałości, smutku.
Teraz nie spożywam alkoholu w żadnej postaci (przynajmniej świadomie). I tak jest OK |
Mogę podpisać się pod tym co napisała Flippi.
Z ciekawości a nieświadomie to jak spożywasz Flippi alkohol?
Ja zastanawiałem się nad sosem sojowym takim niby oryginalnym made in japan. W składzie nie było alkoholu ale na węch i smak przysiągłbym, że jest. |
_________________ hxxp://alterkino.org/]www.alterkino.org |
|
|
|
 |
Flippi

Pomogła: 4 razy Dołączyła: 28 Lip 2007 Posty: 401 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2008-06-10, 11:57
|
|
|
k.leee, niestety, czasem zdarza się ukryty podstępnie w produktach spożywczych... Nie mówię o słynnych "Pawełkach" Kiedyś byłam np. na sederze (wieczerzy Pesachowej) we wrocławskiej Synagodze i nadzwyczajnie zasmakował mi tzw. charoset, czyli mieszanka jabłek i bakalii. Przy kolejnej dokładce zorientowałam się, że smakuje mi to zdecydowanie ZA BARDZO I okazało się, że zawiera również czerwone wino... Naprawdę, w smaku ani zapachu nie wyczułam alkoholu. Dopiero "po owocach poznałam", czyli po tym, że zaczęło mi szumieć w głowie |
_________________ ---------------------------
Mój blog
www.prawdziwy.blox.pl
hxxp://www.suwaczek.pl/] |
|
|
|
 |
magcha
A to Futro właśnie

Pomogła: 14 razy Dołączyła: 06 Mar 2008 Posty: 1007 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-06-10, 12:07
|
|
|
Ja lubię napić się czasem dobrego, wytrawnego czerwonego wina do obiadu ale od czasu ślubu z R., który jest wojującym abstynentem zdarza się to rzaaadko...
flippi - charoset |
_________________ hxxp://www.baby-gaga.com/]
hxxp://www.suwaczek.pl/]
To jest nasze, przez nas zrobione i to nie jest nasze ostatnie słowo. |
|
|
|
 |
Karolina
Pomogła: 114 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 4928
|
Wysłany: 2008-06-10, 12:14
|
|
|
| Dla mnie wino i reszta alkoholi to dwie zupełnie różne sprawy. |
_________________ hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/ |
|
|
|
 |
majaja
wybuchowa wredota

Pomogła: 52 razy Dołączyła: 12 Cze 2007 Posty: 3450 Skąd: warszawskie Bielany
|
Wysłany: 2008-06-14, 20:39
|
|
|
| Karolina napisał/a: | | Dla mnie wino i reszta alkoholi to dwie zupełnie różne sprawy. | A tak w ogóle to czemu? Wino zawiera więcej alkoholu niż piwo, nawet polskie, że o czeskim nie wspomnę. Piwo jest też dość zdrowym napojem, w ilościach umiarkowanych i nawet amerykańscy naukowcy przyznali, że jak masz dziecku dać coca-colę to już lepeij daj piwo |
|
|
|
 |
Tobayashi

Pomogła: 34 razy Dołączyła: 03 Sie 2007 Posty: 1507
|
Wysłany: 2008-06-14, 20:58
|
|
|
| Cytat: | | Wino zawiera więcej alkoholu niż piwo, nawet polskie, |
Na mnie alkohol działa jak trucizna, zatruwam się jednym piwem. Ale ostatnio mogę wypić pół lampki wina, najlepiej grzanego, i nic mi nie jest. NAtomiast moje dziecko ma jakies podejrzane ciągotki. Absolutnie domagał się dziś wina jak zobaczył butelkę, a jak dorwał opróżniony przeze mnie kieliszek! Rzucił się na niego jak na jakiś rarytas. Wypił ostatnie pół kropelki i nic - ani się nie skrzywił, nie zdziwił Czy Wasze dzieci też tak?... |
|
|
|
 |
Pat

Pomogła: 10 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 449 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-06-15, 11:17
|
|
|
| honey napisał/a: | bo sa zwyklymi hipokrytami w tym momencie dla kazdego trzezwo myslacego i rozumujacego czlowieka...
jaki czlowiek, ktory kocha zwierzeta sam wyniszcza swoje cialo i poddaje go niepotrzebnym torturom.... | ale przecież nie trzeba od razu się wyniszczać, prawda? Myślę, że niestety nad naszym stounkiem do używek wciąż wisi ich nadużywanie i to w tych makabrycznych i obrzydliwych obrazach (nie tylko z własnych doświadczeń - alkoholicy wśród bliskich, Polskie pijaństwo, uzależnienie itd itp...) Ja sama borykam się często tym co czuję gdy mój M. pije towarzysko. Od razu podnosi mi się poziom adrenaliny i jestem zła - nie dziwi mnie to, w końcu jestem DOrosłym Dzieckiem Alkoholika. Ale z drugiej str, od paru lat mimo złych doświadczeń wiem, że alko spożywane, że tak powiem "kulturalnie" "po francusku" nie powoduje "tortur", "nie wyniszcza ciała". Dodaje smaczku ulotnym chwilom spędzanym w towarzystwie bliskich. Moja mama ma na to określenie: "jestem na rałszu" - po jednym piwie, jednej lampce wina. Ot, przyjemniej i tyle. |
_________________ hxxp://www.szipszop.pl] hxxp://www.szipszop.pl] |
|
|
|
 |
Amanii

Pomogła: 24 razy Dołączyła: 23 Mar 2008 Posty: 1485
|
Wysłany: 2008-06-15, 18:59
|
|
|
to jedno, a po drugie:
zwierząt się nikt nie pyta czy chcą iść na rzeź i na nasz talerz. A ja alkohol piję z własnej woli. I nawet jak się wyniszczę, nawet jak na drugi dzień mam kaca to jestem świadoma, że to na własne życzenie. Piję tyle ile chce i ile uważam za stosowne. I nikt na tym nie cierpi oprócz mnie, nikogo nie krzywdzę (oczywiście nie mówię o przypadkach uzależnienia). Jedząc mięso zabijam zwierzaki, pijąc alkohol truję tylko siebie.
więc może jestem "nietrzeźwo myśląca" i "nierozumująca" ale za hipokryzję tego nie uważam |
_________________ "Czy to ja nic nie rozumiem, czy oni zwariowali? Czy ja jestem dziecko, a oni tak dojrzali?
Oni mają paragrafy, a my mamy granaty w gębie, które mogą nam wypalić..."
 |
|
|
|
 |
Alispo

Pomogła: 127 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5941 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-06-15, 19:48
|
|
|
| Amanii napisał/a: | | I nikt na tym nie cierpi oprócz mnie, nikogo nie krzywdzę (oczywiście nie mówię o przypadkach uzależnienia). |
O ile to jest vege-alkohol. |
_________________ facebook.com/dtogon |
|
|
|
 |
Capricorn
2radical4u
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 6526
|
Wysłany: 2008-06-15, 19:51
|
|
|
i jeszcze: "za swoje piję!" |
_________________ this is the strangest life I've ever had...
Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę. |
|
|
|
 |
majaja
wybuchowa wredota

Pomogła: 52 razy Dołączyła: 12 Cze 2007 Posty: 3450 Skąd: warszawskie Bielany
|
Wysłany: 2008-06-15, 20:01
|
|
|
| Tobayashi napisał/a: | | Wypił ostatnie pół kropelki i nic - ani się nie skrzywił, nie zdziwił Czy Wasze dzieci też tak?... | Mój mąż w wieku przedszkolnym wczesnym tak miał do piwa, lekarz stwierdził, że widocznie coś mu potrzeba, alkoholikiem nie jest i nie zapowiada się by był. Znam też psa, który bardzo lubi piwo, weterynarz przykazał tylko by pilnowali by się nie uzależniła. |
|
|
|
 |
frjals
ískalt tófa

Pomogła: 23 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 1706 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2008-06-16, 08:56
|
|
|
A moja pani od biologii kaktusy podlewała alkoholem i twierdziła, że lubią i świetnie rosną |
_________________
 |
|
|
|
 |
malina
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2819 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2008-06-16, 08:59
|
|
|
A ja jestem tak zmęczona po wysiłku umysłowym, że marze o tym,żeby sie znieczulic |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
 |
rebTewje
tatanaty

Pomógł: 12 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 1323 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: 2008-06-16, 09:01
|
|
|
| ale jak to? tak teraz? przed południem? |
_________________ Widmo krąży nad Europą, widmo weganizmu... |
|
|
|
 |
|
|