angienunia
witarianka:)

Pomogła: 9 razy Dołączyła: 15 Lut 2009 Posty: 418 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-03-04, 22:04 pieróg fasolkowy
|
|
|
skladniki na 1 porcje (1 pierog)
ciasto:
- 3/4 filizanki maki kukurydzianej
- filizanka maki zytniej razowej (mozna inne, ale ja lubie najbardziej z zytnia)
- pol lyzeczki soli
- duza lyzka oliwy z oliwek
- pol lyzeczki kurkumy (ew. lagodnego curry)
- ew. bazylia
- 1/4 kostki drożdży
- Pestki dyni, slonecznika, sezam i co nam w reke wpadnie
farsz:
- (ilosc dowolna)fasolka mung wczesniej namoczona przez noc
- cebulka
- czosnek
- por
- kawaleczek bialej kapusty
- 1/4 puszki kukurydzy z puszki
sos:
- 1/2 puszki krojonych pomidorow w soku pomidorowym
- 4 lyzki soku pomidorowego
- szczypta papryki ostrej
- lyzeczka papryki slodkiej
Przygotowanie:
Zmieszac maki z woda, sola i oliwa i ugniatac dotad az bedzie odstawac od rak. Wkruszyc drozdze i znow ugniesc. Przykryc ciasto scierka i zostawic w ciemne miejsce na 20 minut.
W tym czasie mozna przygotowac farsz. Wczesniej namoczona fasolke mung, odlewamy wode z moczenia nocnego i wlewamy swieza. Lekko solimy. Gotujemy fasolke do miekkosci ok. 45 minut - 1 h. Kapuste szatkujemy i rowniez gotujemy do miekkosci.
Por, cebule i wycisniety czosnek wrzucamy na rozgrzany olej i smazymy do zeszklenia. Zmnieszamy ogien i dodajemy fasolke, kukurydze i kapuste. Mieszamy i dusimy wszystko przez ok 4-5 minut.
Ciasto bierzemy w lapki i dodajemy przyprawy i pestki, dokladnie ugniatamy zeby skladniki sie dobrze "wchlonely" w ciasto. Teraz walkujemy na grubosc ok 1,5-2cm.
Nakladam lyzka farsz na srodek ciasta i zlepiamy je tak jak zlepia sie pierogi.
Smarujemy naczynie zaroodporne tluszczem juz nakladamy papier do pieczenia i wkladziemy pierozka i hop do piekarnika na ok. 20-25 minut w temp. ok 180-190*C.
Przygotowujemy sosik:
Krojone pomidory wrzucamy do garnuszka, dolewamy sok i przyprawy. Gotujemy chwilke, ok 2-3 minuty.
Wyjmujemy pieroga i polewamy sosem. mmmmmmm... pychaaa!! Najlepiej smakuje podane z parowanymi brokulami ). Naprawde polecam. Cos jak pizza, ale jednak smak zadziwia i to nie ten sam co pizzowy. Troche pracochlonne, ale nie trudne. |
|