|
Wegańskie źródła wapnia |
| Autor |
Wiadomość |
Angelika
Dołączyła: 13 Lut 2008 Posty: 27 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-03-10, 12:20 Wegańskie źródła wapnia
|
|
|
dziewczyny ostatnio byłam u dentysty i to co usłyszałam nie jest za fajne - tyle dziur, że hej
nie piję mleka i nie jem żółtych serów w których jest dużo wapna. Wiem, że całkiem sporo jest w sezamie, rybach. Macie jakieś pomysły na dania z dużą ilością wapna? sezam głównie używam do obsmażania tofu...
będę "dźwięczna" |
|
|
|
 |
dżo

Pomogła: 142 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 5422 Skąd: między polem a łąką
|
Wysłany: 2009-03-10, 12:25
|
|
|
Angelika, skorzystaj z wyszukiwarki, temat wapnia dość często się przewijał, np. tu: hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=5051
(i popraw temat, literówke) |
|
|
|
 |
Lily

Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2009-03-10, 12:28
|
|
|
| Cytat: | | nie piję mleka i nie jem żółtych serów w których jest dużo wapna | to akurat, wg moich doświadczeń, nijak się ma do dziur
skąd wiesz, że masz niski poziom wapnia? dziury to nie tylko wapń, zęby potrzebują tez innych minerałów, a przy naszym zanieczyszczeniu środowiska fluorem dodatkowy fluor tez często im nie służy
co do źródeł wapnia to jest ich wiele, między innymi warzywa kapustne (np. brokuły), migdały, sezam itp., zresztą dożo podała link do odpowiedniego wątku |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
 |
kociakocia

Pomogła: 73 razy Dołączyła: 05 Sty 2009 Posty: 4300 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 2009-03-10, 13:07
|
|
|
Angelika, i pasta do zębów bez fluoru _polecam |
_________________ MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi® |
|
|
|
 |
Angelika
Dołączyła: 13 Lut 2008 Posty: 27 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-03-18, 11:35
|
|
|
o sezamie to wiem, że ma dużo wapnia i kupiłam tahinę
za nic nie mogę jej jeść nie macie sposobu na dodawanie tego do jakiś dań np zup? będzie to miało jeszcze jakąś wartość?
pasty bez fluoru są? troszkę jestem w tyle z tym
jestem początkująca i próbującą jeść bez mięsa |
|
|
|
 |
nitka
SzumiąceWMózguLiście

Pomogła: 46 razy Dołączyła: 20 Cze 2007 Posty: 3490 Skąd: Isle of Man
|
Wysłany: 2009-03-18, 11:47
|
|
|
| Angelika napisał/a: | | za nic nie mogę jej jeść nie macie sposobu na dodawanie tego do jakiś dań np zup? będzie to miało jeszcze jakąś wartość? | kanapki z tahiną i miodkiem, mniam najlepsza jest tahina z niełuskanego sezamu. można ją dodawać do past, pasztetów. można zrobić z niej hummus |
_________________ cuando tu me hablas?
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/i/i0892kxnl.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"> |
|
|
|
 |
Ania D.
Pomogła: 115 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2196
|
Wysłany: 2009-03-18, 19:35
|
|
|
| Tahina robiona jest zwykle z oczyszczonego sezamu, który ma duzo mniej wapnia niż nieoczyszczony. Warto więc robić ją samej w domu. A z sezamu można robić dużo rzeczy, najprościej to słodkie pasty (zmielony sezam dodany do zmiksowanych daktyli lub rodzynek, wszystko razem mieszamy lub miksujemy). Można zrobić gomasio i mieć posypkę do kasz, kanapek, warzyw. |
|
|
|
 |
nitka
SzumiąceWMózguLiście

Pomogła: 46 razy Dołączyła: 20 Cze 2007 Posty: 3490 Skąd: Isle of Man
|
Wysłany: 2009-03-18, 20:45
|
|
|
| Ania D. napisał/a: | | Tahina robiona jest zwykle z oczyszczonego sezamu, który ma duzo mniej wapnia niż nieoczyszczony. | może ta z nieoczyszczonego jest niedostępna w PL po prostu. A czy z oczyszczonego, czy nie zależy od regionu Azji z którego pochodzi. |
_________________ cuando tu me hablas?
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/i/i0892kxnl.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"> |
|
|
|
 |
gosia_w

Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-03-18, 21:05
|
|
|
| Moja tahina nazywa się ciemna. W sklepach sa tez jasne. Wydaje mi się, że ciemna to z nieoczyszczonego sezamu, ale może jestem w błędzie? |
|
|
|
 |
Ania D.
Pomogła: 115 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2196
|
Wysłany: 2009-03-18, 21:05
|
|
|
| nitka napisał/a: | | A czy z oczyszczonego, czy nie zależy od regionu Azji z którego pochodzi. |
|
|
|
|
 |
Jagula
matka-nomadka

Pomogła: 64 razy Dołączyła: 31 Sie 2007 Posty: 3207
|
Wysłany: 2009-03-18, 22:49
|
|
|
| gosia_w napisał/a: | | Moja tahina nazywa się ciemna. W sklepach sa tez jasne. Wydaje mi się, że ciemna to z nieoczyszczonego sezamu, ale może jestem w błędzie? |
Z tego co wiem ciemna jest z prażonego sezamu a biała z nieprażónego |
_________________ hxxp://www.alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://podniebnekorytko.blogspot.co.uk]Když se doma vaří, tak se dobře daří. |
|
|
|
 |
nitka
SzumiąceWMózguLiście

Pomogła: 46 razy Dołączyła: 20 Cze 2007 Posty: 3490 Skąd: Isle of Man
|
Wysłany: 2009-03-19, 09:02
|
|
|
| Wikipedia napisał/a: | Tahini, tahine, tehina, or sesame paste is a paste of ground sesame seeds used in cooking. Middle Eastern tahini is made of hulled, lightly roasted seeds. East Asian sesame paste is made of unhulled seeds.*
Tahini is a major component of hummus bi tahini and other Middle Eastern foods. It is sold fresh or dehydrated.
Sesame paste is an ingredient in some Chinese, Korean, and Japanese dishes; it is a key ingredient of the Szechuan dish Dan dan noodles. Because East Asian sesame paste is made from unhulled seeds, it is more bitter than tahini, and higher in some nutrients. |
*Tahina środkowoeuropejska zrobiona jest z oczyszczonego, delikatnie prażonego sezamu. Tahina wschodnioazjatycka robiona jest z sezamu nieoczyszczonego
 |
_________________ cuando tu me hablas?
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/i/i0892kxnl.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"> |
|
|
|
 |
martka

Pomogła: 88 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 3822 Skąd: UK
|
Wysłany: 2009-03-19, 10:21
|
|
|
poczytałam sobie właśnie wasze wywody o na temat tahini zagryzając kanapką ze świeżo zrobionym przez mojego tatę ( ) hummusem z dodatkiem tahini (ten słoik drugiej od lewej ) |
|
|
|
 |
nitka
SzumiąceWMózguLiście

Pomogła: 46 razy Dołączyła: 20 Cze 2007 Posty: 3490 Skąd: Isle of Man
|
Wysłany: 2009-03-19, 11:04
|
|
|
| martka napisał/a: | (ten słoik drugiej od lewej ) | czyli unhulled |
_________________ cuando tu me hablas?
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/i/i0892kxnl.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"> |
|
|
|
 |
kłapouchy [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-03-19, 13:21
|
|
|
Angelika, a spróbuj jeszcze się skonsultować z innym dentystą - ja miałam taki przypadek kilka lat temu - do stomatologa chodziłam regularnie, byłam bodajże w czerwcu u mojej dentystki we wrocku i został jakiś niewielki ubytek na potem, w międzyczasie się przeprowadzałam i musiałam zmienić dentystę - poszłam do jakiegoś pierwszego z brzegu wyleczył ten jeden ubytek i nie znalazł nic nowego, w grudniu przed planowaną ciążą stwierdziłam, że warto by wybrać się do kontroli, żeby przed ciążą mieć wyleczone wszystkie zęby, poszłam do pierwszej lepszej babki a ona do mnie, że mam 24 ubytki uwierzyłabym może gdyby nie to, że kilka m-cy temu nie było żadnego i wydało mi się niemożliwe, żeby w końcu tak krótkiego czasu powstało takie spustoszenie. Podziękowałam Pani i wybrałam się do kolejnego specjalisty, kt stwierdził, że zęby mam zdrowe i, że niektórzy dentyści traktują przebarwienia jako próchnicę wtórną, ale wg niego nie ma potrzeby niepotrzebnie niszczyć zęba i to nic groźnego. Od tamtej pory minęło gdzieś 4 lata, chodzę do dentysty regularnie, miałam może 1-2 ubytki leczone w tym czasie. No i jeszcze jedna rzecz, którą powtarza mi dentysta - to cukier jest główną przyczyną próchnicy, można (wg niego) jeść go całkiem sporo, ale nie częściej niż raz w tygodniu a co do fluoru to twierdzi, że nie ma większego znaczenia czy jest w paście, bo i tak jest dodawany do wody pitnej w naszych wodociągach (przynajmniej w moim mieście) a źródła wapnia poza sezamem to brokuły, migdały, ze zbóż kasza gryczana ma najwięcej |
|
|
|
 |
Lily

Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2009-03-19, 13:23
|
|
|
| kłapouchy napisał/a: | No i jeszcze jedna rzecz, którą powtarza mi dentysta - to cukier jest główną przyczyną próchnicy, można (wg niego) jeść go całkiem sporo, ale nie częściej niż raz w tygodniu | to co by powiedział o moim facecie, który je deser po śniadaniu, obiedzie i kolacji, a dziur nie ma? (wcale po tym nie pędzi, żeby zęby wyczyścić)
musi być jakiś inny czynnik dodatkowy, nie da się ubytków tylko cukrem tłumaczyć |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
 |
kłapouchy [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-03-19, 13:39
|
|
|
| lily, czynnik genetyczny napewno ma znaczenie, ja się pytałam o tę próchnicę w kontekście pasty bez fluoru i powiedział, że największy wpływ na powstawanie próchnicy ma cukier, możliwe, że jakbym spytała innego to uzyskałabym inną odpowiedź |
|
|
|
 |
Angelika
Dołączyła: 13 Lut 2008 Posty: 27 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-03-20, 23:14
|
|
|
wiecie co sprawdziłam u innego dentysty i faktycznie okazało się, że jeden ząb a reszta to przebarwienia
każdy ma inne podejście
jestem teraz na diecie bez cukru, pszenicy, jajka, drożdży - odgrzybianie
stwierdzam, że jak się troszkę odzwyczai od cukru to potem można bez niego żyć
wiem, że rexorubia jest świetna ale czy można ją stosować bez wyraźnych zaleceń? ciąża, wysiłek fizyczny - sportowcy nie wiem? w ciąży dała 100 % rezultaty
hummus z dodatkiem tahiny? co to jest? zjadliwe? |
|
|
|
 |
topcia
Pomógł: 11 razy Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 2993
|
Wysłany: 2009-03-21, 03:25
|
|
|
| Angelika napisał/a: | | stwierdzam, że jak się troszkę odzwyczai od cukru to potem można bez niego żyć |
i nigdy do niego nie wrócić-przynajmniej my nie zamierzamy
Co do jajek, to jeśli nie masz uczulenia na nie, możesz spokojnie jeść |
|
|
|
 |
agaB
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 20 Gru 2008 Posty: 767 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2009-04-12, 21:45
|
|
|
| gosia_w napisał/a: | | Moja tahina nazywa się ciemna. W sklepach sa tez jasne. Wydaje mi się, że ciemna to z nieoczyszczonego sezamu, ale może jestem w błędzie? |
A może jest zrobiona z czarnego sezamu? |
|
|
|
 |
ajanna
Pomogła: 75 razy Dołączyła: 11 Cze 2007 Posty: 1651 Skąd: Barcelona
|
Wysłany: 2009-04-12, 22:05
|
|
|
| Angelika napisał/a: | jestem teraz na diecie bez cukru, pszenicy, jajka, drożdży - odgrzybianie
stwierdzam, że jak się troszkę odzwyczai od cukru to potem można bez niego żyć
wiem, że rexorubia jest świetna ale czy można ją stosować bez wyraźnych zaleceń? ciąża, wysiłek fizyczny - sportowcy nie wiem? w ciąży dała 100 % rezultaty
hummus z dodatkiem tahiny? co to jest? zjadliwe? |
rexorubię możesz brać, kiedy chcesz, jak wszystkie homeo wg mnie, ale na diecie odgrzybiającej chyba nie - bo tam jest mnóstwo cukru - aż skęca (choć to zapewne laktoza).
hummus - pasta z cieciorki, tahina - pasta z sezamu - obie pyszne zwł. domowe doprawione czosnkiem, cytryną i solą |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
 |
gosia_w

Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-04-13, 18:47
|
|
|
| agaB napisał/a: | | A może jest zrobiona z czarnego sezamu? |
nie, napewno z jasnego. |
|
|
|
 |
Angelika
Dołączyła: 13 Lut 2008 Posty: 27 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-04-22, 09:31
|
|
|
za waszą rada kupiłam tahinę zajadam z miodem
pycha!!!! |
|
|
|
 |
puszczyk

Pomogła: 102 razy Dołączyła: 03 Cze 2007 Posty: 5319
|
Wysłany: 2009-04-22, 11:01
|
|
|
| agaB napisał/a: | gosia_w napisał/a:
Moja tahina nazywa się ciemna. W sklepach sa tez jasne. Wydaje mi się, że ciemna to z nieoczyszczonego sezamu, ale może jestem w błędzie?
A może jest zrobiona z czarnego sezamu? |
Na 100% z nieoczyszczonego sezamu. Robiłam kulki z czarnego i były czarne. |
|
|
|
 |
Lily

Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2010-05-09, 23:23
|
|
|
hxxp://www.ecologos.org/milkca.htm fajna strona, można wrzucić do tłumacza Google, pokazuje, że wapnia w mleku wcale nie jest tak dużo, jak w innych pokarmach |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
 |
|
|