 |
wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich
|
|
Kara śmierci |
| Autor |
Wiadomość |
Lily

Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2010-05-04, 09:10
|
|
|
| Gdy pojawia się temat kary śmierci, zawsze zjawiają się tacy, którzy by tę karę rozszerzyli, czyli nie tylko morderców czy pedofilów chcieliby zabijać, ale też pijanych kierowców, złodziei, chuliganów stadionowych itp. Na szczęście kary wymierza sąd, który nie powinien się kierować emocjami - choć wiadomo, że sędzia też człowiek. Rozumiem te emocje, które każą domagać się kary śmierci, ale jednocześnie jakoś mnie boli myśl o takim "rozwiązaniu". Kwestia ekonomiczna do mnie nie przemawia. W ogóle mam pogląd, że za często się wsadza ludzi do więzienia, w przypadkach gdy wg mnie powinno się skazywać na prace społeczne - np. jeśli ktoś ma na koncie jakieś oszustwa czy długotrwale uchyla się od zapłacenia jakiegoś długu - dokładanie do tego interesu poprzez umieszczanie go w więzieniu niczego nie polepsza, wręcz przeciwnie. A jest wiele rzeczy do zrobienia w naszym kraju, zawsze jakieś zajęcie się znajdzie. |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
 |
kasienka

Pomogła: 123 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 8362 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2010-05-04, 09:29
|
|
|
| Lily napisał/a: | | W ogóle mam pogląd, że za często się wsadza ludzi do więzienia, w przypadkach gdy wg mnie powinno się skazywać na prace społeczne - np. jeśli ktoś ma na koncie jakieś oszustwa czy długotrwale uchyla się od zapłacenia jakiegoś długu - dokładanie do tego interesu poprzez umieszczanie go w więzieniu niczego nie polepsza, wręcz przeciwnie. A jest wiele rzeczy do zrobienia w naszym kraju, zawsze jakieś zajęcie się znajdzie. |
zgadzam się z tym. Nie chodzi o jakieś ciężkie przestępstwa jak morderstwa itd, ale o to właśnie co wymieniłaś... |
|
|
|
 |
sylv
niedowiarek

Pomogła: 40 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3138 Skąd: Sz-n
|
Wysłany: 2010-05-04, 10:36
|
|
|
| Pączuś napisał/a: | | też uważam, że więźniowie powinni pracować, jak najbardziej, tylko wydaje mi się, że to jest takie pobożne życzenie, nie ma zastosowania w praktyce. |
dlaczego? to nie jest rzecz nowa, ani eksperymentalna, poza tym oprócz oczywistych korzyści finansowych i odciążenia budżetu ma wartości resocjalizacyjne.
hxxp://biurose.sejm.gov.pl/teksty/r-166.htm
| kasienka napisał/a: | | Terminologia utylitarna do mnie nie przemawia (czyli wypominanie, że przestępcy sobie żyją na nasz koszt". Od takiego utylitaryzmu blisko do innych szkodliwych poglądów i koncepcji..."Utrzymywanie" bandytów jest kosztem, który ponosi społeczeństwo w tym systemie |
no jakoś nie wiem, trochę dziwnie to brzmi... wydaje mi się, że nie można zasłaniać się argumentem, że "blisko do szkodliwych poglądów" - tak można powiedzieć prawie o każdej koncepcji społecznej, jest wiele wypaczeń praktycznie wszędzie. ale moim zdaniem to jest bardzo istotne pytanie, zwłaszcza, ze istnieją możliwości i instrumenty, aby jak najbardziej zmniejszyć koszt jaki ponosi państwo - a dokładniej: obywatele, jednocześnie nie zatracając człowieczeństwa.
| Lily napisał/a: | | Gdy pojawia się temat kary śmierci, zawsze zjawiają się tacy, którzy by tę karę rozszerzyli, czyli nie tylko morderców czy pedofilów chcieliby zabijać, ale też pijanych kierowców, złodziei, chuliganów stadionowych itp. Na szczęście kary wymierza sąd, który nie powinien się kierować emocjami - choć wiadomo, że sędzia też człowiek. Rozumiem te emocje, które każą domagać się kary śmierci, ale jednocześnie jakoś mnie boli myśl o takim "rozwiązaniu". |
dokładnie mam tak samo.
| Lily napisał/a: | | Kwestia ekonomiczna do mnie nie przemawia. |
czemu? rozwiń , please, ja uwielbiam Cię czytać
| Lily napisał/a: | | W ogóle mam pogląd, że za często się wsadza ludzi do więzienia, w przypadkach gdy wg mnie powinno się skazywać na prace społeczne |
racja, tylko problem w wyegzekwowaniu odbycia prac.
Ja ogólnie jestem zdania, że po pierwsze, kodeks karny powinien zostać zaostrzony w przypadku określonych przestępstw (nie tylko wyskokość wyroków, ale np. prawo do warunkowego zwolnienia, etc.), złagodzony w niektórych przestępstwach i przede wszystkim dostosowany do życia, tzn. to, o czym pisała Lily - ta kara ma mieć wymierny skutek resocjalizacyjno-wychowawczy (gdzie się da), a nie bezmyślnie zapełniać więzienia i obciążać budżet, tylko po to, aby zaspokoić populistyczne zapędy i dać ochłap żądnej krwi i linczu gawiedzi (sorry za skrót myślowy, nie mam tu na myśli np. rodzin ofiar, ale wszelkie anonimowe internetowo-telewizyjno-prasowe podżegania do linczu, etc.). |
_________________ hxxp://www.thebump.com/?utm_source=ticker&utm_medium=UBB&utm_campaign=tickers]
moje aukcje
hxxp://allegro.pl/Shop.php/Show?id=19996001 |
|
|
|
 |
Mirka
Pomógł: 31 razy Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 999
|
Wysłany: 2010-05-04, 11:37
|
|
|
| Lily napisał/a: | | "Kara" śmierci to żadna kara - poza czasowym ewentualnym cierpieniem podczas umierania. Karę trzeba odczuć, |
Jeśli „kara śmierci” to nie jest kara, można by w kodeksie karnym zapisać, iż sąd będzie orzekał „nagrodę śmierci”. Zamiast dożywocia - nagroda.
Nie jest ważne dlaczego morderca zabija, nie jest ważne czy obecność kary śmierci sprawia, że ilość morderstw jest mniejsza, bowiem prawo zostało ustanowione dla sprawiedliwych. To sąd może pochylić się nad mordercą i uwzględniając okoliczności łagodzące zdecydować o pozostawieniu go przy życiu, ale powinien mieć też prawo tego nie uczynić.
Nie jest prawdą, że nie wymierzając kary śmierci społeczeństwo postępuje humanitarnie. Otóż ilość środków finansowych jaką dysponuje każde państwo jest ograniczona. Nie zabijając mordercy, zabijamy bezdomnego lub zabijamy chorego dla którego zabraknie pieniędzy na leki bądź aparaturę medyczną. |
|
|
|
 |
Tempeh-Starter
aktywny zarodnik

Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Paź 2009 Posty: 811 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-05-04, 11:51
|
|
|
resocjalizacja to zdaje się mit
podobnie jak "odstraszający" aspekt kary - chyba też niewielki
z tego co słyszałem nie wysokość a nieuchronność kary działa dużo bardziej na wyobraźnie (no ale to już nie kwestia więziennictwa a prokuratury i sądownictwa)
z praktycznych aspektów pozostaje prewencyjna izolacja - żeby osoby aspołeczne jeszcze bardziej nie psociły
a przede wszystkim zemsta społeczna (w przypadku kary śmierci to 100%)
aspekt ekonomiczny kary śmierci (zabijanie zamiast karmienie) jest biorąc pod uwagę liczbę najwyższych wymiarów kary w skali roku najczystszej wody demagogią.
a już super obleśne jest to, że stosunek do zabijania ludzi jest zwykłym elementem walki o głosy wyborców.
jeśli kara śmierci jakimś cudem zostanie w Polsce przywrócona to właśnie jako (nomen omen) ochłap dla gawiedzi. |
_________________ hxxp://www.tempehservice.com] RÓB SOBIE TEMPEH
 |
| Ostatnio zmieniony przez Tempeh-Starter 2010-05-04, 12:02, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
sylv
niedowiarek

Pomogła: 40 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3138 Skąd: Sz-n
|
Wysłany: 2010-05-04, 12:00
|
|
|
| Tempeh-Starter napisał/a: | | aspekt ekonomiczny kary śmierci (karmienie zamiast zabijanie) jest biorąc pod uwagę liczbę najwyższych wymiarów kary w skali roku najczystszej wody demagogią. |
możesz rozwinąć? nie rozumiem, przyznam szczerze.
| Tempeh-Starter napisał/a: | | resocjalizacja to zdaje się mit |
w sensie w Pl, czy w ogóle?
| Mirka napisał/a: | | Nie jest prawdą, że nie wymierzając kary śmierci społeczeństwo postępuje humanitarnie. Otóż ilość środków finansowych jaką dysponuje każde państwo jest ograniczona. Nie zabijając mordercy, zabijamy bezdomnego lub zabijamy chorego dla którego zabraknie pieniędzy na leki bądź aparaturę medyczną. |
to jest demagogia - więźniowie mogą pracować na swoje utrzymanie (jak pokazują przykłady z cudzych podwórek), nie muszą być zabijani. problem w tym, że taka polityka jest żmudna, mało medialna i nie tak widowiskowa, bo nie odwołuje się do emocji i żądzy zemsty. |
_________________ hxxp://www.thebump.com/?utm_source=ticker&utm_medium=UBB&utm_campaign=tickers]
moje aukcje
hxxp://allegro.pl/Shop.php/Show?id=19996001 |
|
|
|
 |
Tempeh-Starter
aktywny zarodnik

Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Paź 2009 Posty: 811 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-05-04, 12:16
|
|
|
ilość najwyższych wyroków które można by zamienić na śmierć jest mała - a wiec obciążenie budżetu też niewielkie, prawdziwym dociążeniem jest ogromna ilość skazań za pierdoły
nie wydaje mi się aby więzień musiał pracować na swoje utrzymanie, skoro państwo chce mieć moc karania powinno mieć na to odłożone
resocjalizacja to mit w ogóle - tak szczerze nie jestem w stanie wyobrazić sobie wychowania od nowa dorosłej, asocjalnej osoby
ci co mają za sobą pojedynczy wyrok - epizod to pewnie nie na skutek charyzmatycznego, więziennego wychowawcy tylko dla tego że już przed odsiadką mieli pełną świadomość tego że postąpili źle i bez sensu |
_________________ hxxp://www.tempehservice.com] RÓB SOBIE TEMPEH
 |
|
|
|
 |
Kat...

Pomogła: 72 razy Dołączyła: 03 Sty 2009 Posty: 4347 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-05-04, 12:25
|
|
|
| Mirka napisał/a: | | Nie jest ważne dlaczego morderca zabija | nie no faktycznie bita przez lata kobieta w obronie własnej zabije męża-regularnego gwałciciela, który znęcał się nad nią i dziećmi psychicznie i najlepiej żeby dostała za to krzesło od razu. Weź pomyśl najpierw zanim coś napiszesz ok? |
_________________ <img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/d/drq9l8b04.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/n/nxoasmhk1.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"> |
|
|
|
 |
sylv
niedowiarek

Pomogła: 40 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3138 Skąd: Sz-n
|
Wysłany: 2010-05-04, 12:27
|
|
|
| Tempeh-Starter napisał/a: | | ilość najwyższych wyroków które można by zamienić na śmierć jest mała - a wiec obciążenie budżetu też niewielkie, prawdziwym dociążeniem jest ogromna ilość skazań za pierdoły |
no ale mówimy o OGÓLE skazańców, czyli o tym, że każdy osadzony miałby pracować na swoje utrzymanie - już abstrahując od kwestii skazywania za pierdoły.
| Tempeh-Starter napisał/a: | | nie wydaje mi się aby więzień musiał pracować na swoje utrzymanie, skoro państwo chce mieć moc karania powinno mieć na to odłożone |
masz rację. powinno nie być żadnego systemu penitencjarnego ani kodeksu karnego, tylko survival of the fittest. możesz mi wyjaśnić jak wyobrażasz sobie funkcjonowanie państwa w którym nnie ma karania za przestępstwa na mocy prawa? w sensie że tłuszcza wiesza na pierwszym drzewie czy kamieniuje za miastem?
| Tempeh-Starter napisał/a: | resocjalizacja to mit w ogóle - tak szczerze nie jestem w stanie wyobrazić sobie wychowania od nowa dorosłej, asocjalnej osoby
ci co mają za sobą pojedynczy wyrok - epizod to pewnie nie na skutek charyzmatycznego, więziennego wychowawcy tylko dla tego że już przed odsiadką mieli pełną świadomość tego że postąpili źle i bez sensu |
ale to jest Twoja opinia czy opierasz to stanowisko o jakieś przykłady, badania, analizy, przykłady (case studies), opracowania, raporty, etc? |
_________________ hxxp://www.thebump.com/?utm_source=ticker&utm_medium=UBB&utm_campaign=tickers]
moje aukcje
hxxp://allegro.pl/Shop.php/Show?id=19996001 |
|
|
|
 |
kasienka

Pomogła: 123 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 8362 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2010-05-04, 12:29
|
|
|
| Mirka napisał/a: | | Otóż ilość środków finansowych jaką dysponuje każde państwo jest ograniczona. Nie zabijając mordercy, zabijamy bezdomnego lub zabijamy chorego dla którego zabraknie pieniędzy na leki bądź aparaturę medyczną. |
sorry, ale do takich argumentów to już nie ma się jak odnieść. Kolejny krok to zabijanie lub obezpładnianie niepełnosprawnych (jaką korzyść ma z nich społeczeństwo, skoro np. nie mogą pracować i tylko żyją z rent i zasiłków). Czysta demagogia...
| Tempeh-Starter napisał/a: | | ilość najwyższych wyroków które można by zamienić na śmierć jest mała - a wiec obciążenie budżetu też niewielkie, prawdziwym dociążeniem jest ogromna ilość skazań za pierdoły |
zgadzam się.
I zmykam stąd naprawdę, bo mam wrażenie Mirka, że coś Cię opętało. A że chce pozostawić w sobie szacunek do Twojej osoby, to nie powinnam chyba więcej czytać tego, co piszesz w tematach polityczno-moralnych... |
|
|
|
 |
Mirka
Pomógł: 31 razy Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 999
|
Wysłany: 2010-05-04, 12:37
|
|
|
| Kat... napisał/a: | Mirka napisał/a:
Nie jest ważne dlaczego morderca zabija
nie no faktycznie bita przez lata kobieta w obronie własnej |
Zlituj się. Wyrwałaś kawałek zdania z kontekstu i się pastwisz.
Całość brzmi tak.
| Mirka napisał/a: | | Nie jest ważne dlaczego morderca zabija, nie jest ważne czy obecność kary śmierci sprawia, że ilość morderstw jest mniejsza, bowiem prawo zostało ustanowione dla sprawiedliwych. To sąd może pochylić się nad mordercą i uwzględniając okoliczności łagodzące zdecydować o pozostawieniu go przy życiu, ale powinien mieć też prawo tego nie uczynić. |
Sens jest zupełnie inny niż sugerujesz.
[ Dodano: 2010-05-04, 13:43 ]
| kasienka napisał/a: | | A że chce pozostawić w sobie szacunek do Twojej osoby, to nie powinnam chyba więcej czytać tego, co piszesz w tematach polityczno-moralnych... |
Ludzie różnią się między sobą – mają rózne przekonania. Każdy z nich inaczej rozumie wartości etyczne. Powinny być jednak granice, których ludzie nie powinni przekraczać, a ich wyznacznikami powinny być uczciwość, prawość i moralność.
Jeśli faktycznie uważasz, że je przekroczyłam i masz prawo odmówić mi szacunku, to lepiej nie czytaj.
| kasienka napisał/a: | Mirka napisał/a:
Otóż ilość środków finansowych jaką dysponuje każde państwo jest ograniczona. Nie zabijając mordercy, zabijamy bezdomnego lub zabijamy chorego dla którego zabraknie pieniędzy na leki bądź aparaturę medyczną.
sorry, ale do takich argumentów to już nie ma się jak odnieść. Kolejny krok to zabijanie lub obezpładnianie niepełnosprawnych (jaką korzyść ma z nich społeczeństwo, skoro np. nie mogą pracować i tylko żyją z rent i zasiłków). Czysta demagogia... |
Szkoda, że nie ustosunkowałaś się wyłącznie do części zdania, np."zabijamy bezdomnego"
i nie napadłaś na mnie, że chcę zabijać bezdomnych.
Naprawdę radzę, zanim zaczniesz kogoś podsumowywać i odsądzać od czci i wiary, staraj się czytać całość, ze zrozumieniem. |
|
|
|
 |
dynia
natulku :)

Pomogła: 152 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5252 Skąd: El Mundo
|
Wysłany: 2010-05-04, 13:31
|
|
|
| Mirka napisał/a: | [
Otóż ilość środków finansowych jaką dysponuje każde państwo jest ograniczona. Nie zabijając mordercy, zabijamy bezdomnego lub zabijamy chorego dla którego zabraknie pieniędzy na leki bądź aparaturę medyczną.
|
Och tam zaraz usmiercać bezdomnego czy chorego zbuduję się jedną Świątynię Opatrzności mniej i starczy |
_________________ <img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
 |
|
|
|
 |
Mirka
Pomógł: 31 razy Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 999
|
Wysłany: 2010-05-04, 14:09
|
|
|
| dynia napisał/a: | | zbuduję się jedną Świątynię Opatrzności mniej i starczy |
dynia, co cię opętało? |
|
|
|
 |
Tempeh-Starter
aktywny zarodnik

Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Paź 2009 Posty: 811 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-05-04, 14:55
|
|
|
sylv,
kejs srady no raczej opisuję swoją opinię i trochę tli mi się w pamięci co wieki temu mówili koledzy z resocjalizacji
generalnie mam pozytywny stosunek do osadzonych, nie jestem żądny odwetu, jestem przeciwny karze śmierci, uważam że pozbawienie wolności to okropna rzecz i jest zupełnie wystarczająco okropna - nie trzeba jeszcze ludzi zabijać, państwo skoro już jest ma psi obowiązek to organizować nie tylko z pożytkiem dla tych co mu nie podpadli ale dla wszystkich obywateli, tych co podpadli też. zmuszanie do pracy b. źle mi się kojarzy a nie płacenie za pracę - bo tak rozumiem miało by wyglądać samo-finansowanie się więźniów to też brzmi dla mnie marnie... |
_________________ hxxp://www.tempehservice.com] RÓB SOBIE TEMPEH
 |
|
|
|
 |
sylv
niedowiarek

Pomogła: 40 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3138 Skąd: Sz-n
|
Wysłany: 2010-05-04, 15:20
|
|
|
| Tempeh-Starter napisał/a: | | zmuszanie do pracy b. źle mi się kojarzy a nie płacenie za pracę - bo tak rozumiem miało by wyglądać samo-finansowanie się więźniów to też brzmi dla mnie marnie... |
dlaczego? co jest złego w tym, że człowiek dopouszczający się przestępstwa bierze pełną odpowiedzialność za swoje czyny - w tym taką, aby np. jego ofiary, czy to bezpośrednie czy pośrednie nie musiały go utrzymywać. poza tym, dlaczego w ogóle mają to robić inni obywatele? dlaczego ja czy Ty mamy utrzymywać z naszych podatków gwałcicieli, morderców, sprawców wypadku po pijaku, złodziei, etc, itp? Owo "Państwo" o którym piszesz, to nie jest jakaś stugłowa hydra, tylko ogół społeczeństwa. ja nie czuję, iż mam "psi obowiązek" utrzymywać kogoś, kto ma za nic cudze życie, zdrowie, pracę czy mienie.
co jest złego w niepłaceniu za pracę w sensie środków pieniężnych? to jest czysty barte: więzień ma co jeść, gdzie spać, ma opiekę medyczną, dostęp do rozrywki, nauki, etc. - i za to płaci swoją pracą. normalny człowiek też tego wszystkiego za darmo nie dostaje. a że może sobie np. zaoszczędzić, itp. to przywilej, który potencjalnie jest więźniowi odbierany ponieważ pobyt w więzieniu jest karą, a nie wczasami na koszt jeleni, którzy nie kradną, nie biją, nie zabijają i nie gwałcą. |
_________________ hxxp://www.thebump.com/?utm_source=ticker&utm_medium=UBB&utm_campaign=tickers]
moje aukcje
hxxp://allegro.pl/Shop.php/Show?id=19996001 |
|
|
|
 |
majaja
wybuchowa wredota

Pomogła: 52 razy Dołączyła: 12 Cze 2007 Posty: 3450 Skąd: warszawskie Bielany
|
Wysłany: 2010-05-04, 17:50
|
|
|
| Asłan napisał/a: | | ?Niezawisłe sądy?W Polsce?Sory,miałem trochę do czynienia z polskim wymiarem sprawiedliwości (z różnej strony) i mogę was zapewnić,że często są to ludzie nie mający żadnego morlanego prawa decydować o czyimś życiu...No chyba,że wymienimy cały aparat wymiaru sprawiedliwości... | Nie mam pojęcia (poza artykułami prasowymi) jak działają w Polsce sądy w sprawach karnych, ale wiem jak działają w sprawach gospodarczych, system nie jest doskonały, pewnie nigdzie nie jest, za dużo w tym: zawsze tak było, prywatnych poglądów, osobistych uprzedzeń. A nas w Polsce do tej pory podobno widać też pozostałości po zaborach ... Do tego dochodzi niska kultura prawna, częste nieodróżnianie aspektów prawnych od moralnych.
| Pączuś napisał/a: | | też uważam, że więźniowie powinni pracować, jak najbardziej, tylko wydaje mi się, że to jest takie pobożne życzenie, nie ma zastosowania w praktyce. | Ale jest to coś co można poprawić, zrewidować przepisy pod kątem ich działania w praktyce. Nie jest to niewykonalne, jednostkowe przypadki są czyli da się. |
|
|
|
 |
Tempeh-Starter
aktywny zarodnik

Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Paź 2009 Posty: 811 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-05-04, 18:08
|
|
|
sylv,
a jak nie zechce pracować za koc miskę zupy i papierosy?
to zdaje się są ludzie którzy barter z władzą mają w dupie i nie będą skłonni tak się przecwelić
ich "praca" będzie per saldo jeszcze droższa niż górników i hutników,
będzie tylko symbolem dla prawej i sprawiedliwej reszty w ramach koncepcji "niech nygus pracuje jeden z drugim, niech nie ma lekko skoro my nie mamy" |
_________________ hxxp://www.tempehservice.com] RÓB SOBIE TEMPEH
 |
|
|
|
 |
patasznikowa

Pomogła: 5 razy Dołączyła: 05 Lis 2009 Posty: 254 Skąd: Londyn, a kiedyś Gdańsk
|
Wysłany: 2010-05-04, 18:46
|
|
|
| Mirka napisał/a: | | Nie jest ważne dlaczego morderca zabija |
a odpowiedzialni za zasadzenie kary smierci (czyli, nie oszukujmy sie - zabicie czlowieka) nie sa mordercami?
dyskusja nad kasa/placeniem za wieznia w celi vs nie placeniem i "usunieciem go" sa dla mnie ponizej jakiegos poziomu. mowimy o ludzkim zyciu. parszywym byc moze i wykolejonym na maksa, ale zyciu. |
|
|
|
 |
arahja

Pomogła: 26 razy Dołączyła: 23 Cze 2008 Posty: 1148 Skąd: brno
|
Wysłany: 2010-05-04, 19:46
|
|
|
Morderca uzurpuje sobie prawo do decydowania o czyimś życiu.
Czym się różni prawo (stanowione przez ludzi i dla ludzi) od takiego mordercy, gdy decyduje o jego życiu lub śmierci? |
_________________ hxxp://czeski-sen.blogspot.cz |
|
|
|
 |
malina
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2819 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2010-05-04, 19:54
|
|
|
| Mirka napisał/a: | dynia napisał/a:
zbuduję się jedną Świątynię Opatrzności mniej i starczy
dynia, co cię opętało? |
Szatan zapewne
| Mirka napisał/a: | | Nie zabijając mordercy, zabijamy bezdomnego lub zabijamy chorego dla którego zabraknie pieniędzy na leki bądź aparaturę medyczną. |
|
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
 |
k.leee

Pomógł: 46 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 2700
|
Wysłany: 2010-05-04, 20:06
|
|
|
| malina napisał/a: | Mirka napisał/a:
dynia napisał/a:
zbuduję się jedną Świątynię Opatrzności mniej i starczy
dynia, co cię opętało?
Szatan zapewne |
|
_________________ hxxp://alterkino.org/]www.alterkino.org |
|
|
|
 |
sylv
niedowiarek

Pomogła: 40 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3138 Skąd: Sz-n
|
Wysłany: 2010-05-04, 20:50
|
|
|
| Tempeh-Starter napisał/a: | a jak nie zechce pracować za koc miskę zupy i papierosy?
to zdaje się są ludzie którzy barter z władzą mają w dupie i nie będą skłonni tak się przecwelić |
to ich nie dostanie
a poważnie to myślę, że są różne środki przymusu (i nie mówię o torturach oczywiście), systemy kar i nagród, odbieranie i przyznawanie przywilejów, które sprawiają, że to jednak działa. przeczytaj raport, który wkleiłam wyżej.
| Tempeh-Starter napisał/a: | | ich "praca" będzie per saldo jeszcze droższa niż górników i hutników, |
czemu? chodzi Ci o koszt nadzoru, etc? myslę, że to zależy od rozwiązań zastosowanych w praktyce.
mamy te 1700 zł na więźnia. i idzie to w próżnię. W Holandii 60% zarobków więźnia idzie na koszty utrzymania, 20% może wydać, 20% idzie na jego konto. W Kanadzie rozrywki zapewnione przez ZK - np. kablówka - opłacane są z pracy więźniów. Potrąca się rówież koszty zakwaterowania i wyżywienia (koc i zupa ). w USA korzysta się z pracy osadzonych przy budowie lub naprawie dróg, wywózce śmieci, kultywacji i zalesianiu terenów publicznych, budowie wałów przeciwpowodziowych, etc.
why not? |
_________________ hxxp://www.thebump.com/?utm_source=ticker&utm_medium=UBB&utm_campaign=tickers]
moje aukcje
hxxp://allegro.pl/Shop.php/Show?id=19996001 |
|
|
|
 |
Mirka
Pomógł: 31 razy Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 999
|
Wysłany: 2010-05-04, 21:31
|
|
|
| kasienka napisał/a: | | Mirka, że coś Cię opętało |
| k.leee napisał/a: | malina napisał/a:
Mirka napisał/a:
dynia napisał/a:
zbuduję się jedną Świątynię Opatrzności mniej i starczy
dynia, co cię opętało?
Szatan zapewne |
To tak, jak i mnie. |
|
|
|
 |
k.leee

Pomógł: 46 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 2700
|
Wysłany: 2010-05-04, 21:39
|
|
|
| excelencja napisał/a: | | facet gwałci 4 miesięczną dziewczynkę - kara śmierci. A najchętniej z torturami. | czekaj, czekaj a jak 8 miesięczne? a jak nie gwałci tylko poddaje czynnościom? A jak jest tak jak tu: " Prokurator postawił mu trzy zarzuty: molestowania seksualnego dwóch dziewczynek poniżej 15. roku życia oraz obcowania płciowego z dziewczyną, która nie skończyła 18 lat. Grozi mu nawet 12 lat więzienia."
hxxp://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,34962,7839223,Drugiego_takiego_ksiedza_nie_bedziemy_juz_miec.html
..to co?
Jestem zdecydowanie przeciw karze śmierci, więzienia niestety pełnią głównie rolę odwetową i demoralizującą a nie naprawczą, wyrównującą krzywdy czy starty (oko za oko to nie jest wyrównanie) |
_________________ hxxp://alterkino.org/]www.alterkino.org |
|
|
|
 |
el_mano
wege rodzinka
Dołączył: 05 Paź 2009 Posty: 61 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-05-06, 22:06
|
|
|
| arahja napisał/a: | Morderca uzurpuje sobie prawo do decydowania o czyimś życiu.
Czym się różni prawo (stanowione przez ludzi i dla ludzi) od takiego mordercy, gdy decyduje o jego życiu lub śmierci? |
Złodziej uzurpuje sobie prawo do decydowania o czyjejś własności.
Czym się różni prawo (stanowione przez ludzi i dla ludzi) od takiego złodzieja, gdy decyduje o tym, żeby mu zagrabione odebrać? |
|
|
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|