wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
praca w domu, emerytura
Autor Wiadomość
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2007-09-10, 14:05   

gosiabebe, oj wyobrażam sobie, wyobrażam, my się przez cztery lata przeprowadzaliśmy pięć razy ;)
 
 
gosiabebe 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1494
Wysłany: 2007-09-10, 14:06   

kasienka napisał/a:
my się przez cztery lata przeprowadzaliśmy pięć razy


:shock: oj to nie byłoby na moje nerwy :!: jestem pełna podziwu :!:
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-09-10, 14:10   

gosiabebe, powodzenia :) pamiętam nasza radość na przeprowadzkę :)
 
 
Tobayashi 


Pomogła: 34 razy
Dołączyła: 03 Sie 2007
Posty: 1507
Wysłany: 2007-09-10, 18:00   

Gosiabebe, uff, super że masz dach. ok. a zdradź ziomalce gdzie te typowe bloki ??? chyba trochę tęsknię za TG :mryellow:
 
 
gosiabebe 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1494
Wysłany: 2007-09-10, 19:00   

na Okrzei obok budowlanki :mrgreen: kurcze przez cztery lata chodziłam do tej szkoły i szczerze jej niecierpię ,a teraz będę na nią patrzeć codziennie z okna ]:->
 
 
martka 


Pomogła: 88 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 3822
Skąd: UK
Wysłany: 2007-09-10, 19:08   

gosiabebe, super, ze znaleźliście mieszkanko :-)
 
 
 
gosiabebe 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1494
Wysłany: 2007-09-10, 19:09   

martka napisał/a:
gosiabebe, super, ze znaleźliście mieszkanko


wiem :mrgreen: :mryellow:
 
 
majaja 
wybuchowa wredota


Pomogła: 52 razy
Dołączyła: 12 Cze 2007
Posty: 3450
Skąd: warszawskie Bielany
Wysłany: 2007-09-10, 21:02   

pao napisał/a:
ja odnoszę wrażenie, ze z pomysłów rządzących to i tak nic sie w praktyce nie sprawdza (albo przynajmniej niewiele...) zatem jeden chybiony pomysł w te czy wewte

Niby tak, tylko składkę zdrowotna podwyższą, był pomysł skladki na opiekę nad ludźmi starymi, jeszcze trochę a okaże się że oddajemy państwu 100% pensji.

A mieszkanka to życzę własnego, albo chociaż bankowego :)
 
 
dort 


Pomogła: 56 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 2569
Skąd: okolice
Wysłany: 2007-09-11, 08:30   

fajna wiadomość gosiabebe i oby następna przeprowadza była już do własnego :mryellow:
_________________
syn 02.09.2005r. i syn 09.06.2013r.
 
 
Kamm 

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 18 Paź 2007
Posty: 1737
Wysłany: 2007-12-08, 09:49   

To jak to jest ? Jesli dobrze rozumiem , to teraz po smierci męza zona nie moze pobierac jego emerytury ? ( z tego co piszecie to chyba tak wynika )
A jesli tylko mąz byl uprawniony do pobierania emerytury ( a zona nie bo nie pracowala ) to co w chwili jego smierci zostaje calkowicie na lodzie i ma zerowe dochody ? :roll:
Z resztą to samo w drugą strone , gdy to mąz nie pracuje a zona tak , to wtedy po jej smierci mąz zostaje na lodzie ?

Przeciez to chore jest :-/ jesli byli malzenstwem i pieniadze mieli wspolne (newet jesli tylko jedno z nich bralo na siebie ten obowiazek ) to panstwo nie ma pozniej po smierci malzonka prawo odbierac tych wypracowanych pieniedzy ...
A moze ja jestem naiwna :roll:

Prace zaczelam dosc wczesnie ( bo od 18roku zycia ) ale co z tego , bo tylko na umowe zlecenia ( a to jakbym nie pracowala wogole ) pozniej dlugi okres az do teraz na czarno czyli bez zadnych umow , odprowadzanych skladek itd ) Wiec na dzien dzisiejszy to o wlasnej emeryturze moge pomarzyc :mryellow:
_________________
hxxp://picasaweb.google.com/acmme.bizuteria.autorska/ Moja biżuteria !
 
 
Ewa
[Usunięty]

Wysłany: 2007-12-08, 10:05   

Żona otrzyma emeryturę-rentę po mężu, o ile w chwili jego śmierci miała skończone 50 lat. Otrzyma też rentę jeżeli ma pod opieką nieletnie dziecko, dzieloną na nią i dziecko/dzieci. Jeżeli ukończy 50 lat zanim dziecko osiągnie pełnoletność, to później renta w całości przechodzi już na nią jako emerytura. Tak więc, trudniej w przypadku śmierci jednego z małżonków w młodym wieku. U mnie np. wyszło na styk. Ja skończę 50 lat w maju, a w listopadzie Nataniel skończy 18. U nas są takie przepisy, że trzeba mieć też trochę farta (niestety nasze przepisy zdołałam odczuć na własnej kieszeni w tym roku :-/ )
 
 
Kamm 

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 18 Paź 2007
Posty: 1737
Wysłany: 2007-12-08, 10:38   

Ewa, dziekuje bardzo za objasnienia :-D

Czyli jak np w chwili smierci zona ma 48 lat to przez dwa lata nie dostaje zadnych swiadczen dopiero jak bedzie miala 50 lat ? ;-) bosko :mrgreen:

[ Dodano: 2007-12-08, 10:42 ]
pao napisał/a:
myśmy otworzyli na razie na 15 lat na dziewczyny. 200 miesięcznie nie jest majątkiem aż takim a szacowana kwota przy minimalnych założeniach to 75000 zatem na start w dorosłe życie przyzwoicie :)


Pao , jesli mozna wiedziec co to za fundusz , w jakim banku itd ?

Jesli rozumiem to przez 15lat wplacacie po 200zl miesiecznie na ten fundusz i po 15latach macie minimum 75 tys , czyli raz wiecej jakbyscie te dwie stowy miesiecznie w domku odkladali ;-)
_________________
hxxp://picasaweb.google.com/acmme.bizuteria.autorska/ Moja biżuteria !
 
 
Ewa
[Usunięty]

Wysłany: 2007-12-08, 15:21   

Kamm napisał/a:
Czyli jak np w chwili smierci zona ma 48 lat to przez dwa lata nie dostaje zadnych swiadczen dopiero jak bedzie miala 50 lat ?

To nie jest tak, że musi czekać aż skończy 50 lat i wtedy dostanie. U mnie jest np. tak, że ja skończę 50 lat zanim Nati skończy 18 i wtedy rentę dostanę. Jednak jeżeli kończyłambym 50-tkę np. 2 lata później, to nie dostałabym tej renty w ogóle. Jeżeli teraz żona ma np. 30 lat i jej mąż umiera, a nie mają dzieci, to jej nigdy nie będzie przysługiwać renta po mężu. Renta przysługuje żonie tylko i wyłącznie wtedy, gdy w chwili śmierci męża ma 50 lat lub ukończy tyle zanim jej małoletnie dziecko osiągnie pełnoletność. Witaj w naszym kraju :mryellow:
 
 
Kamm 

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 18 Paź 2007
Posty: 1737
Wysłany: 2007-12-08, 17:26   

Ewa napisał/a:
To nie jest tak, że musi czekać aż skończy 50 lat i wtedy dostanie. U mnie jest np. tak, że ja skończę 50 lat zanim Nati skończy 18 i wtedy rentę dostanę. Jednak jeżeli kończyłambym 50-tkę np. 2 lata później, to nie dostałabym tej renty w ogóle. Jeżeli teraz żona ma np. 30 lat i jej mąż umiera, a nie mają dzieci, to jej nigdy nie będzie przysługiwać renta po mężu. Renta przysługuje żonie tylko i wyłącznie wtedy, gdy w chwili śmierci męża ma 50 lat lub ukończy tyle zanim jej małoletnie dziecko osiągnie pełnoletność. Witaj w naszym kraju :mryellow:


Ja pierdziele kto to wymyslil :evil:
Dlaczego jezeli dziecko pierwsza osiąga pelnoletnosc a mama dopiero po nim 50lat to wtedy swiadczen nie dostaje :evil: Co to za polityka ? :shock: W takim razie wypadalo by miec dzieci dopiero po 32 roku zycia :lol: I z tym ze jezeli miala mniej niz 50 lat w chwili smierci to tez nic nie dostanie , a jak miala 49 , przechlapane :evil:

No dobra , ale tu ciągle mowa tylko o jakiejs rencie , czyli rozumiem ze normalnej emerytury po malzonku to juz nie ma ?
_________________
hxxp://picasaweb.google.com/acmme.bizuteria.autorska/ Moja biżuteria !
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-12-09, 17:16   

Cytat:
Pao , jesli mozna wiedziec co to za fundusz , w jakim banku itd ?


wcześniej nie odpisywałam bo nie byłam w sieci, teraz odpowiedź masz na pw :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,16 sekundy. Zapytań do SQL: 11