wegedzieciak.pl

Alispo · Wysłany: 2013-09-12, 08:27

Mieszanka studencka tez daje rade,ale w sumie to juz mniej wiecej tu wymienione.U mnie najlepiej sie takie rzeczy sprawdzaja,dzis mam pudelko rodzynek w robocie ;-)

nic nie trzeba przygotowywac i mozna podjesc w kazdych warunkach.Banany tez czasem,ale to jak sie zaopatrze w fair-trade,no i nie lubie,ze przechowywac dlugo nie mozna ,w torbie nosic dluzej itp.

owca · Wysłany: 2013-09-12, 12:19

mieszanki studenckie świetna sprawa, ja niestety na większość orzechów mam uczulenie

więc sama muszę suszki mieszać :->

koko · **Pomogła:** 40 razy Dołączyła: 08 Maj 2009 Posty: 6187

MartaJS, owoce suszone w ogóle, nie tylko daktyle. Morele niesiarkowane, figi - bomba wapniowa.
Jest jeszcze coś takiego jak żarcie dla marynarzy na tratwy ratunkowe. Jest pakowane jednostkowo, ma to smak, wygląd i wielkość herbatniczka petit beurre ale jest pełnowartościowym, zbilansowanym posiłkiem. Zjadasz takie jedno i czujesz się jak po mega obiedzie. Może to się sprawdzi w twoim przypadku?

Alispo · Wysłany: 2013-09-12, 15:17

Albo plumpy nut Unicefu a la masło orzechowe;)

Sylwia8 · **Pomogła:** 10 razy Dołączyła: 20 Wrz 2012 Posty: 944

Marta, for You

hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=15119

Dziś poczęstowałam tym 10 obcych osób, wszyscy po 1 kęsie zrobili "ummm!" - naprawdę pyszne i lepsze niż jakikolwiek baton :mryellow: